Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bryll: Nie lubię siebie jako poety

Henryka Wach-Malicka
fot. Materiały prasowe.
fot. Materiały prasowe.
Najbardziej zaskakujące zdanie, które bohater tej książki wygłasza zresztą w różnych wariantach, brzmi "choć to dziwne, nie lubię siebie jako poety".

Tak mówi Ernest Bryll, który jest poetą nie tylko cenionym, ale przede wszystkim czytanym i... oglądanym. Jego widowisko "Po górach, po chmurach" biło ongiś rekordy popularności, a piosenki w tego musicalu popularne są do dziś. Ale na Brylla nie ma rady! W książce Izabeli Górnickiej-Zdziech "O trzeciej nad ranem" przyznaje się, że "Po górach..." napisał na zamówienie, a w ogóle to zapowiadał się na dobrego krytyka filmowego, dobrze czuł się w dziennikarstwie, a nawet myślał o prasoznawstwie. Poetą być nie planował.

Nie ma powodu nie wierzyć artyście, który w długiej i barwnej rozmowie z autorką rekonstruuje swoją drogę do poezji i mówi jakie ma ona znaczenie w jego życiu. Bo już dramat "Rzecz listopadowa" napisał "pod wpływem natchnienia" i z potrzeby wypowiedzenia się w kwestii polskiej historii.

"O trzeciej na ranem" (to godzina, gdy poetę nachodzą najgłębsze refleksje) przynosi nie tylko szalenie interesujące rozważania natury egzystencjalnej, ale też mnóstwo opowieści o życiu codziennym jego rodziny oraz historii przodków, wśród których pojawiają się holenderscy emigranci i "gałąź kaszubska". A poza tym fajnie jest wiedzieć, że Ernest Bryll swojej żonie zamiast prezentów daje wiersze, ceni twórczość Marii Konopnickiej, często wspomina swoją przyjaźń z Markiem Hłaską. A nawet to, że lubi jabłecznik i pyzy.

Do książki, bardzo bogato ilustrowanej zdjęciami z rodzinnego archiwum, dołączona jest płyta z nagraniem wierszy (nie brakuje ich także w tekście) w interpretacji samego autora.


Izabela Górnicka-Zdziech "Ernest Bryll. O trzeciej na ranem",
Wyd. Edycja Świętego Pawła, 2009, str. 144, cena - 47 zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto