Cielmice jako pierwsza dzielnica w Tychach będzie miała swój herb i flagę

Cielmice istniały już w 1368 roku (pierwsza wzmianka o Tychach w źródłach pisanych pochodzi dopiero z r. 1467). 9 lutego, 1368 r. podczas polowania w Cielmicach doszło do przekazania przez księcia raciborskiego Bojszów rycerzowi Bierawie w zamian za bliżej Raciborza położone Leszczyny. Fakt ten został odnotowany na specjalnym dokumencie, na którym widnieje nazwa wsi będąca dla cielmiczan najlepszym świadectwem istnienia już wówczas Cielmic. Od dawna marzyło się im zaznaczenie swojej historycznej odrębności pieczętującej się wizerunkiem kaczki w locie. Sprawą zajął się Mieczysław Podmokły, radny z tego okręgu. Efekt został zaprezentowany radnym podczas ostatniej sesji. Znakiem rozpoznawczym Cielmic będzie złota kaczka w locie z czerwonymi łapkami i czerwonym dziobem na błękitnym tle. Taki będzie herb i taka flaga. Herb widoczny będzie w przestrzeni publicznej oraz na pismach wychodzących z Rady Dzielnicy, flaga pojawiać się będzie podczas uroczystości dożynkowych i religijnych. Wszystko to cielmiczanie otrzymają w styczniu od prezydenta Andrzeja Dziuby. Być może do tego czasu uda się też wydać zeszyt historyczny, w którym znajdą się tłumaczenia niemieckich dokumentów dotyczących Cielmic, a przechowywanych w archiwum książęcym w Pszczynie.

Prezydent zapewnił, że znajdą się pieniądze na badania historyczne i heraldyczne również dla innych dzielnic, które zechcą podkreślić swoją historyczną odrębność. Radny Podmokły chce z tego skorzystać dla drugiej dzielnicy ze swojego okręgu, jakim są Paprocany pieczętujące się liściem paproci. W przyszłości może przyjdzie kolej na Wilkowyje.