Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Da Grasso: Pizza - najsłabsze ogniwo

Zasada Marcin, Żądło Grzegorz
Powiemy wprost - pizza nie jest dla nas szczytem kulinarnej maestrii i wyrafinowania. Ciasto, trochę sera i garść dodatków - wydaje się nam, że nawet początkujący kuchcik zrobiłby z tego coś zjadliwego.

Powiemy wprost - pizza nie jest dla nas szczytem kulinarnej maestrii i wyrafinowania. Ciasto, trochę sera i garść dodatków - wydaje się nam, że nawet początkujący kuchcik zrobiłby z tego coś zjadliwego. Niestety, tak nam się tylko wydaje. A jeśli najsłabszym punktem pizzerii jest pizza? To tak, jakby w zespole Virgin zamiast Dody umieścić na przykład Edytę Górniak.

Albo w miejsce Ronaldinho w Barcelonie grał, powiedzmy Grzesio Rasiak. W Da Grasso jest przyjemnie i kolorowo. Do obsługi też nie można mieć większych zastrzeżeń. Gorzej jest jednak z gwoździem programu. Pizza jakoś nie przypadła nam do gustu. Raz czekaliśmy na nią bodaj 50 minut, choć na pokonanie drogi z naszej redakcji na Mariacką potrzeba z minut pięć. Smak przywiezionego dania nie wynagrodził nam tej cierpliwości. Dostaliśmy przypalone ciasto, zaś reszta była jakaś taka... wodnista. Cóż, może oczekiwaliśmy zbyt wiele...

Pizzeria Da Grasso, ul. Mariacka

Plusy:
– stosunkowo atrakcyjne ceny; dużą pizzę (42 cm średnicy) dostaniemy już od 15 zł 60 gr.
– w piątek i sobotę pizzeria otwarta jest aż do północy; w pozostałe dni Da Grasso czynne jest do godz. 22.
– przyjemny, kolorowy wystrój wnętrza

Minusy:
– pizza z Da Grasso po prostu nam nie smakowała
– bywa, że na realizację zamówienia telefonicznego czeka się niewspółmiernie długo do dystansu, jaki dzieli miejsce dostarczenia pizzy od miejsca jej wytworzenia
– teoretycznie w sobotę lokal czynny jest do północy, ale w praktyce oznacza to, że kilka minut przed zamknięciem nie dostaniemy w nim już nic do jedzenia (sami byliśmy świadkami takiego zdarzenia)

Jak się ubrać: Może kolorowo? Okazuje się, że zieleń i czerwień to już nie tylko barwy szkockich kratek, ale i pizzerii przy Mariackiej. Do zielonego pasuje też żółty, do czerwonego – czarny. Jeśli więc przyjdziecie w koszulkach FC Nantes lub AC Milan, będziecie się ładnie konweniować z wystrojem wnętrza.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto