Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Damian R. spowodował śmiertelny wypadek w Zawierciu. Gdy potrącił kobietę na pasach, był pod wpływem marihuany

PD
Damian R. potrącił kobietę na pasach na DK78 w Zawierciu
Damian R. potrącił kobietę na pasach na DK78 w Zawierciu Ślaska Policja
W grudniu 2018 roku 22-letni Damian R. potrącił na pasach na DK78 w Zawierciu 49-letnią kobietę. Zawiercianka zginęła na miejscu. Dziś rano mężczyzna został ponownie zatrzymany przez policjantów. Z opinii, która trafiła do prokuratury, wynika, że w chwili wypadku był pod wpływem marihuany. Ponadto jechał z prędkością około 112 kilometrów na godzinę. Na wniosek prokuratury, R. został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Do wypadku na ulicy Paderewskiego (DK 78) doszło 22 grudnia 2018 roku. Kierujący oplem 22-letni mieszkaniec Myszkowa śmiertelnie potrącił 49-letnią kobietę. Do zdarzenia doszło przy skrzyżowaniu z ulicą Okólną. W rejonie prawidłowo oznakowanego i oświetlonego przejścia dla pieszych. Samochód, którym jechał 22-latek, zatrzymał się dopiero po 200 metrach.

Początkowo kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Zastosowano wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze, a więc dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Po wypadku pobrano próbki krwi 22-letniego mieszkańca Myszkowa. Zlecono badania toksykologiczne.

Dziś rano Damian R. został ponownie zatrzymany przez policjantów na polecenie zawierciańskiej prokuratury. Z opinii toksykologicznej wynika bowiem, że gdy prowadził opla i potrącił kobietę na pasach znajdował się pod wpływem marihuany.

- Uzyskano także opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Obliczono, że w chwili zdarzenia Damian R. jechał z prędkością około 112 kilometrów na godzinę - przekazał prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie (w kontaktach z mediami reprezentuje także m.in. zawierciańską prokuraturę).

Mieszkańcowi Myszkowa, za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego, grozi od 2 do 12 lat więzienia. Damian R. przyznał się do popełnianych czynów, ale wyjaśniał, że kobieta nie przechodziła przez przejście dla pieszych, ponieważ gdyby tak było, to zauważyłby ją. Biegły jednoznacznie stwierdził jednak, że mieszkanka Zawiercia przechodziła przez pasy.

Ponadto R. wyjaśniał, że tego dnia nie zażywał środków odurzających. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowy areszt, m.in. ze względu na to, że mężczyźnie grozi surowa kara i może utrudniać postępowanie. Sąd przychylił się do tego wniosku i tym samym Damian R. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek

**

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto