W końcu! Poidełko z wodą pitna pojawiło się na lotnisku w Pyrzowicach w terminalu C, czyli przylotowym. Kraniki są dwa - w strefie przed kontrolą paszportową oraz na hali odbioru bagażu rejestrowanego. Czy w Pyrzowicach będzie więcej kraników z wodą pitną? Niewykluczone. Pasażerowie najbardziej czekają na te w terminalach odlotów. Gdzie są krany z darmową wodą? Spójrzcie na zdjęcia. Krany nie są w centralnych miejscach, ale kiedy obejrzycie, co jest wokół, łatwiej Wam będzie je "namierzyć" kiedy wylądujecie.
Woda na lotnisku i w samolocie to poważna sprawa. To przecież podstawa. W samolocie o tyle istotna, że klimatyzacja działa tu bardzo intensywnie, wystarczy półtoragodzinny lot, byśmy czuli się jak po spacerze przez pustynię. Ale swojej wody czy innego napoju w pojemniku większym niż 100 ml przez kontrolę osobistą nie przeniesiemy. Wodę trzeba kupić. A butelka półlitrowej wody kosztuje w Pyrzowicach co najmniej 6 zł. Półtoralitrowej - niewiele więcej, pamiętajcie, warto szukać na dolnych półkach dużych butelek. Lotnisko Katowice Airport nie jest wyjątkiem.
Na wszystkich lotniskach w sklepach woda jest droga. To problem o tyle poważny, że w 2017 Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumentów postanowił sprawdzić ceny wody na lotniskach w Polsce. I okazało się, że w Pyrzowicach bywało, że i z 8 złotych, choć był też sklep, gdzie kosztowała 3,99 zł (w 2018 już takiej ceny nie ma). A to i tak taniej, niż np. na lotnisku Chopina w Warszawie, gdzie za półlitrową butelkę wody płaci się nawet 9 zł. Tymczasem Airports Council International oraz rekomendacja Komisji Europejskiej wskazują, by półlitrowa butelka kosztowała 1 euro (ok. 4 zł). I np. w Hiszpanii zarządca wszystkich lotnisk, spółka AENA orzekła wiosną 2018, że 1 euro to maksymalna cena za półlitrową butelkę
- Wpłynęły do nas skargi konsumentów, którzy zwracali uwagę na wysokie ceny wody na lotniskach, a także brak darmowej wody w tzw. strefie zastrzeżonej (wolnocłowej). UOKiK nie posiada ogólnych uprawnień w zakresie regulowania poziomu cen. Postanowiliśmy zwrócić się zarządców lotnisk w Polsce z pismem na ten temat. Chodzi bowiem o podstawowy produkt, którego brak może w skrajnych przypadkach zagrażać życiu lub zdrowiu pasażerów Zapytaliśmy m.in. o to czy ich zdaniem wysokie ceny wody mogą być spowodowane niezgodnymi z prawem działaniami ograniczającymi konkurencję, czy istnieje darmowy dostęp do wody zdatnej do picia, a także czy widzą możliwość rozwiązania problemu sygnalizowanego przez konsumentów. W tej chwili czekamy na odpowiedzi, liczymy na pozytywną reakcję i chęć poprawy sytuacji - informowali przedstawiciele UOKiK, gdy zaczynali kontrolę.
MATERIAŁ O KONTROLI UOKIK Z 2017 I STANOWISKO LOTNISKA: TU
Lotnisko w Pyrzowicach odrzekło, że żadnych ruchów w kwestii wpływu na ceny robić nie zamierza, bo ceny to decyzja najemców (w terminalu B jest trzech operatorów i pięć punktów sprzedaży, a w A dwóch operatorów - ale oba są częścią Baltony - i trzy punkty).
Jeśli ktoś nie chciał wydać 6 zł, została mu do picia kranówka. Uwaga. Ona nie jest badana dodatkowo jako woda pitna. Dostarcza ją do lotniskowych kranów Gminny Zakład Gospodarki Wodnej w Mierzęcicach. Po kontroli UOKiK okazało się, że najniższe ceny były w Rzeszowie (2 zł), Lublinie (3,4 zł) oraz Szczecinie (3,7 zł). Najwyższe stawki płacą pasażerowie w Poznaniu, gdzie nie można kupić wody taniej niż za 6,5 zł oraz Katowicach, czyli na lotnisku w Pyrzowicach - minimalna cena to 5,9 zł. Pamiętajcie, to dane z 2017 roku.
Po tej kontroli w zeszłym roku kran z wodą pitną za darmo pojawił się na lotnisku Okęcie w Warszawie. W Pyrzowicach - nie. Aż do września 2018, kiedy stanęły w terminalu C. Takie krany z darmową wodą zdatną do picia są na wielu lotniskach, np. we Frankfurcie, Londynie, Monachium. Mogą być podwójna - przystosowane do tego, by napić się wprost z fontanny lub uzupełnić wodą butelkę, albo pojedyncze. Czasem są wyposażone w "licznik" zaoszczędzonych dzięki kranikowi zużytych plastikowych butelek.
- Montaż kraników z bezpłatną wodą pitną w strefie przed kontrolą paszportową i w hali odbioru bagaży terminalu C traktujemy jako formę testu. Chcemy sprawdzić, czy pasażerowie będą z nich chętnie korzystać. Nie wykluczamy, że w przyszłości, zdecydujemy się na montaż poidełek także w innych częściach lotniska – mówi Piotr Adamczyk z biura prasowego Katowice Airport
Zatem: korzystajcie chętnie, a krany z darmową wodą będą także w innych częściach lotniska: w terminalach odlotowych A i B.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?