Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Debatowali o szkolnictwie zawodowym FOTO

PM
W Urzędzie Miejskim w Zawierciu odbyła się debata o szkolnictwie zawodowym. Udział w niej wzięli przedstawiciele Hiszpanii.

Zarówno władze miejskie, jak i władze powiatu zastanawiają się w jaki sposób zachęcić dzieci i młodzież do skorzystania z ofert techników oraz szół zawodowych. Z tego powodu w Urzędzie Miejskim w Zawierciu zorganizowane zostało spotkanie, w którym wzięła udział hiszpańska delegacja, samorządowcy, przedstawiciele rady gospodarczej oraz dyrektorzy szkół.

- Trzeba przewartościować pogląd rodziców, dziadków i samych dzieci na kształcenie zawodowe. Do momentu wybuchu II wojny światowej było 32 mln ludności. Z czego 20 mln mieszkało na wsi, a w miastach 12 mln. Z wyższym wykształceniem był jedynie jeden procent ludności - mówił podczas spotkania Witold Grim, prezydent Zawiercia. - Po 1945 roku rodzice wywierali presję na dzieciach, aby wykształciły się i podniosły swój status społeczny. Byli przekonani, że wyższe wykształcenie pozwoli znalezienie pracy. Zostało ograniczone wykształcenie zawodowe. Kosztem wykształcenia wyższego. Dzisiaj mamy 24 proc. ludzi z wyższym wykształceniem. Jeżeli nie zmienimy tych proporcji, to ta różnica będzie się systematycznie zwiększać. Do okresu transformacji systemowej mieliśmy tylko 98 uczelni wyższych. Obecnie mamy ich ponad 350. Kształcą one w zawodach, na które nie ma zapotrzebowania na rynku pracy. Dzisiaj studia wyższe nie gwarantują pracy - podkreślał Witold Grim.

Prezydent Zawiercia podkreślał, że w Urzędzie Miejskim ma obecnie blisko 200 podań do przyjęcia do pracy. To są mieszkańcy z wykształceniem wyższym. Nikt z kandydatów nie ma wykształcenia średniego lub zawodowego. Brakuje natomiast rąk do pracy w niektórych zawodach.

- Jeżeli nie dokonamy zmian w kierunku zmian systemu zawodowego, to będziemy mieć poważny problem - dodał Witold Grim.

Hiszpańscy przedstawiciele podkreślali, że szkolnictwo zawodowe w ich kraju jest nastawione na współpracę pomiędzy szkołami, a firmami.

- Mamy również to szczęście, że w Hiszpanii od 5 lat nie było żadnej reformy związanej z systemem edukacji - mówił koordynator ds. szkolnictwa zawodowego na terenie Hiszpanii i Portugalii.

Istnieje szereg sposobów na zachęcenie do tej współpracy. Powstaje hiszpański system dualny kształcenia zawodowego. W przypadku Hiszpanii konieczne jest zaadaptowanie się do warunków rynku pracy, na którym aż 95 proc. wszystkich firm stanowią małe, średnie i mikroprzedsiębiorstwa. Nie mają one za sobą działów personalnych i same monitują przebieg praktyk.

Jak wygląda obecnie system szkolnictwa zawodowego w Hiszpanii? Dzieli się na 3 poziomy. 70 proc. szkół zawodowych jest finansowanych ze źródeł publicznych. W tym przypadku finansowanie zapewnia odpowiednik naszego województwa. 20 proc. szkół działa na zasadzie szkół niepublicznych działających na podstawie subwencji oświatowej. 10 proc. to szkoły całkowicie prywatne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto