Ekstraklasa: Górnik rozgromił Zagłębie. Polonia poległa w Gdańsku

Nasze zespoły rozpoczęły 17. kolejkę ekstraklasy już w piątek. Niestety Ruch Chorzów przegrał na wyjeździe z rozpędzoną Wisłą Kraków 1:3. Honorowe trafienie dla Niebieskich zanotował Wojciech Grzyb. Po tym meczu Ruch ma ciągle tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

Relację z tego spotkania znajdziecie w MM Kraków.

Wisła Kraków – Ruch Chorzów 3:1 (1:0)
Kirm 17            Grzyb 49
Jirsak 50
Melikson 80

Wisła: Pareiko, Cikos, Jaliens, Bunoza, Paljić, Sobolewski, Melikson, Sivakov (46 Jirsak), Małecki, Genkov (76 Wilk), Kirm (88 Łobodziński)

Ruch: Perdijić, Szyndrowski, Grodzicki, Stawarczyk, Bronowicki (80 Janoszka), Grzyb, Malinowski, Straka, Zieńczuk, Jankowski (85 Abbott), Komac (71 Piech)

Widzów: 13 900

Z kolei w sobotę w Zabrzu kibice zobaczyli kapitalny występ Górnika, który rozbił Zagłębie Lubin 5:1. - Wynik może sugerować, że było to łatwe zwycięstwo, ale Zagłębie to bardzo poukładany zespół. My mieliśmy jednak przewagę w decydujących momentach spotkania, jak i w samej końcówce, dlatego zwycięstwo nie podlegało dyskusji. Pochwalę całą drużynę za zaangażowanie i determinację - powiedział po meczu szkoleniowiec zabrzan Adam Nawałka.

Fani Górnika zawsze chcieliby oglądać swoich piłkarzy tak grających i tak skutecznych. Po spotkaniu mieli też z pewnością spory problem, żeby ocenić, który gol strzelony przez zabrzan był najładniejszy. Bo zarówno bramka Aleksandra Kwieka, jak i Daniela Sikorskiego oraz debiutującego w Górniku Roberta Jeża były cudownej urody.

Efektowne zwycięstwo pozwoliło 14-krotnym mistrzom Polski awansować na wysokie piąte miejsce w tabeli.

Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 5:1 (2:0)
Kwiek 36          Pawłowski 63
Banaś 45
Sikorski 58
Gasparik 68
Jeż 90

Górnik: Stachowiak, Pazdan (67 Bemben), Banaś, Jop, Magiera, Bonin, Marciniak, Kwiek (77 Jeż), Gasparik, Sikorski (90 Przybylski), Zahorski

Zagłębie: Isailović, Rymaniak, Horvath, Stasiak, Kocot, Pawłowski, Dąbrowski (55 Wilczek), Abwo, Hanzel, Plizga, Rakels (66 Traore)

Widzów: 8400

Na tarczy wrócili za to z Gdańska piłkarze Polonii Bytom. Podopieczni Roberta Góralczyka mieli swoje szanse, ale ostatecznie przegrali z Lechią 0:2.

Spotkanie najprawdopodobniej zakończyłoby się bezbramkowym remisem, gdyby w barwach gospodarzy nie występowali Abdou Razack Traore i Tomasz Dawidowski. Ten drugi pojawił się na boisku w drugiej połowie, ale zdołał wywalczyć rzut karny oraz zanotował asystę przy drugiej bramce. W obu przypadkach skutecznym egzekutorem okazał się wspomniany Traore.

Bytomian - podobnie jak Ruch Chorzów - dzieli tylko punkt od przedostatniego miejsca w tabeli.

Relację na żywo z tej potyczki mogliście śledzić w MM Trójmiasto.

Lechia Gdańsk - Polonia Bytom 2:0 (0:0)
Traore 76 (karny), 90

Lechia: Małkowski, Pietrowski, Vućko, Bąk, Airapetian, Surma, Nowak, Poźniak (Dawidowski 56), Lukjanovs (Bajić 66), Buval, Traore (Deleu 90)

Polonia: Kiełpin, Chomiuk, Hanek, Żytko, Telichowski, Dziewulski (Wojsyk 83), Tymiński, Kobylik, Radzewicz, Jarecki (67 Barcik), Podstawek (56 Trytko).

Widzów: 6370

Masz zdjęcia to tego materiału? Wyślij na adres [email protected] lub skorzystaj z aplikacji MoDO. MoDO (Mobilny Dziennikarz Obywatelski) to program na telefony komórkowe. Dzięki niemu w prosty sposób możesz przesłać do nasze redakcji zdjęcia i materiały wideo. Kiedy i jak używać MoDO? Sprawdź w naszym serwisie specjalnym