Falun 2015 NA ŻYWO + TRANSMISJA SKOKI NARCIARSKIE
W Falun dzisiaj konkurs skoków narciarskich na dużej skoczni HS 134. Kamil Stoch jest wymieniany w gronie faworytów. Czy sięgnie po złoto?
Kamil Stoch to mistrz świata i dwukrotny mistrz olimpijski. U niego poprzeczka już zawsze będzie zawieszona wysoko - mówi trener Łukasz Kruczek przed dzisiejszym konkursem na dużej skoczni
"Normalnie wystarczy" - kartka papieru z takim napisem i dorysowaną pod nim uśmiechniętą buźką przyklejona jest do drzwi w kabinie polskiej ekipy w Falun. Zawodnicy widzą ją za każdym razem, kiedy zabierają narty i wychodzą na skocznię. To hasło mają już dobrze zakodowane w głowach, bo powtarzają je w kółko.
Kto wygra skoki narciarskie Falun 2015 na dużej skoczni?
Trzeba myśleć o sobie i swoich skokach, żeby były takie, na jakie cię stać, a nie o medalach czy rywalach. Bo to może być zgubne - mówi Kamil Stoch.
We wczorajszych kwalifikacjach skoczek z Zębu nie wziął udziału. Nie musiał, udział w konkursie miał zagwarantowany jako zawodnik sklasyfikowany w pierwszej dziesiątce Pucharu Świata.
"Zalecenia to relaks i dowolność w organizacji czasu wolnego. A jutro odpalam guzik z napisem TURBO" - napisał do kibiców na Facebooku. Z załączonego zdjęcia wynikało, że ma zamiar relaksować się przy grach komputerowych.
- Już wcześniej zakładaliśmy, że jeżeli będzie taka możliwość, to Kamil będzie miał luźny dzień - wyjaśniał Kruczek. Planów nie zmieniły nawet dość przeciętne skoki Stocha na wtorkowych treningach. - To nie miało znaczenia - mówił trener.
Pozostali reprezentanci Polski bez problemu przebrnęli przez kwalifikacje. Najlepszy był Klemens Murańka, który skoczył 125,5 m i zajął 4. miejsce (wygrał Niemiec Richard Freitag - 129 m).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?