Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiadukt nad autostradą A1 w Sójkach, w powiecie kutnowskim, zapada się? [ZDJĘCIA]

Maciej Aksman
Jeden z wiaduktów w pobliżu węzła autostrady A1 w podkutnowskich Sójkach jeszcze nie został ukończony, a już wymaga remontu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi wykryła usterkę w trakcie jednej z kontroli placu budowy. Jak tłumaczą łódzcy urzędnicy, powodem całej sytuacji jest prawdopodobnie wadliwe podwieszenie drogi, po której w przyszłości nad autostradą będą się jeździć samochody.

Budowlaną usterkę wykryto w ubiegłym tygodniu podczas kontroli inspektorów z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi.

- Podczas monitorowania prac budowlanych na odcinku Sójki - Kotliska, nasi pracownicy stwierdzili, że konstrukcja drogi na wiadukcie obniżyła się od kilku do kilkunastu milimetrów - wyjaśnia Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA w Łodzi. - Nawierzchnia jest podwieszona na specjalnym olinowaniu i prawdopodobnie wykonawca za wcześnie zaczął usuwać podpory pod konstrukcją i całość zaczęła osiadać. Całą sprawę będziemy badać pod kątem tego, czy było to zaniedbanie, zaniechanie, czy po prostu przypadek - dodaje.

Teraz wykonawca ma kilkanaście dni na usunięcie usterki. - Na całe szczęście nie jest to skomplikowana operacja, która stworzyłaby poważne opóźnienia w budowie trasy - uspokaja Maciej Zalewski. - Usunięte podpory muszą zostać ponownie ustawione, a liny dźwigające całą konstrukcję ponownie naciągnięte. Całkowite koszty naprawy poniesie wykonawca.

Problem z wiaduktem to niejedyny, jaki w ostatnim czasie pojawił się przy budowie tego odcinka autostrady A1.

Przypomnijmy, że na początku kwietnia firma Poldim, lider konsorcjum wykonującego odcinek Sójki - Kotliska, ogłosiła upadłość. Dokończenie budowy spadło na barki pozostałych firm skupionych w konsorcjum.

Kolejny problem to niedrożne studzienki melioracyjne, które mają odprowadzać wodę z placu budowy. To wszystko spowodowało, że GDDKiA w Łodzi podpisała aneks do umowy , który po raz kolejny przesuwa termin oddania drogi do użytku.

- Odcinek ma być gotowy do końca lipca - mówi Maciej Zalewski.

- Mam nadzieję, że drogowcy, mimo tych wszystkich zawirowań, dotrzymają nowego terminu - mówi jeden z mieszkańców Sójek. - Budowa autostrady to dla nas spora uciążliwość, choćby ze względu na wzmożony ruch ciężkich samochodów.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto