Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2011: Znamy wszystkich kandydatów z powiatu radomszczańskiego [AKTUALIZACJA]

Jacek Drożdż
Krzysztof Maciejewski z PiS (na zdj. w środku w jasnym garniturze) w sejmie zasiada już drugą kadencję i chciałby znaleźć się w nim po raz trzeci. Choć przyznaje, że się wahał
Krzysztof Maciejewski z PiS (na zdj. w środku w jasnym garniturze) w sejmie zasiada już drugą kadencję i chciałby znaleźć się w nim po raz trzeci. Choć przyznaje, że się wahał Archiwum
W tej kadencji Radomsko ma trzech posłów na sejm. Kto trafi na Wiejską po jesiennych wyborach? Wybór jest spory. Jak się dowiedzieliśmy, kandydatów w sumie będzie siedmiu: Krzysztof Maciejewski i Witold Witczak (PiS), Jacek Zacharewicz (PO) i Stanisław Witaszczyk i Włodzimierz Leszczyński (PSL), Mieczysław Zyskowski (PJN), Danuta Kałuzińska (SLD). Jak zamierzają przekonać wyborców?

Postawić na PO, PiS, PSL czy SLD? A może PJN? Wybory parlamentarne najprawdopodobniej już za niecałe cztery miesiące, a w polityce... cisza. Wiadomo już, że w wyborcze szranki staną ponownie już urzędujący posłowie. W obecnej kadencji Radomsko ma ich trzech: Krzysztofa Maciejewskiego z PiS, Jacka Zacharewicza z PO i Stanisława Witaszczyka z PSL.

Krzysztof Maciejewski (PiS)

Krzysztof Maciejewski z PiS przyznał jednak, że nie było to takie jednoznaczne. - Nie byłem pewny, czy kontynuować karierę polityczną, ale przekonali mnie do tego moi wyborcy. Czasem są bowiem chwile zwątpienia... - mówi poseł. - Z rozpoczęciem kampanii poczekam do ogłoszenia terminu wyborów. Na razie podróżuję po kraju, w najbliższą niedzielę będą gościł w Radomsku posłów PiS.
Zdaniem naszego rozmówcy, dla którego jest to druga kadencja w sejmie, na Wiejskiej liczy się doświadczenie. - Sejm nie jest miejscem do edukacji. Tu podejmuje się sprawy ważne dla państwa - wyjaśnia.

Stanisław Witaszyczyk (PSL)

Na doświadczenie zwraca uwagę również Stanisław Witaszyczyk (PSL). - Chcę wykorzystać swoje doświadczenie z pracy zawodowej. Byłem wojewodą, zasiadałem w sejmiku, w sejmie... I tak, jak ja uczyłem się od innych posłów, tak nowo zasiadający posłowie mogą uczyć się ode mnie - twierdzi. - Poza tym pracuję w komisjach sejmowych, zacząłem kilka spraw i chciałbym je kontynuować, chodzi mi m.in. o inwestycje ważne dla Radomska, dla regionu.
Poseł przyznaje jednak, że polityka to ciężki kawałek chleba. - Gdybym miał drugi raz decydować o wyborze swojej drogi zawodowej, na pewno omijałbym politykę. Dużo tu zawiści, zazdrości... Obserwuję to zresztą już od wielu lat i dlatego swoją rodzinę staram się trzymać z dala od polityki.

Jacek Zacharewicz (PO)

Z decyzją, czy kandydować do sejmu zwleka natomiast Jacek Zacharewicz z PO, który na liście okręgowej zajmuje drugie miejsce. - Drugie miejsce na liście to dopiero propozycja. Kandydaci będą rejestrowani we wrześniu, więc mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji - twierdzi. - Uzyskałem poparcie władz regionu, ale muszą się jeszcze wypowiedzieć władze krajowe. Jeśli będą potrzebny, na pewno podejmę wyzwanie.
Pojawią się jednak i nowe twarze.

Mieczysław Zyskowski (PJN)

Chrapkę na poselski mandat ma Mieczysław Zyskowski z PJN, były starosta radomszczański. Wcześniej związany z PiS, został z partii usunięty. W ostatnich wyborach samorządowych wystąpił w barwach Forum Samorządowo-Gospodarczego. Kilka miesięcy temu został jednym z założycieli PJN w Radomsku. Tyle tylko, że na razie Zyskowski nie mówi niczego "na pewno". - Polska Jest Najważniejsza to nowe ugrupowanie na scenie politycznej. Inne partie mają już poukładane listy, kto, gdzie, kiedy, a u nas wszystko tworzy się od podstaw - mówi.

Zdaniem Zyskowskiego...
Zdaniem Zyskowskiego, wszystko będzie wiadomo najpóźniej we wrześniu. Wtedy też radomszczański kandydat PJN zacznie kampanię wyborczą. - Ale i tak wszystko zależy od tego, na którym miejscu na liście się znajdę. Jeśli to będzie górna połowa to kampania będzie wyglądać inaczej. A jeśli dolna część listy, to trzeba będzie przyjąć inną strategię - wyjaśnia.

Danuta Kałuzińska (SLD)

Nową twarzą na politycznej scenie parlamentarnej może być również Danuta Kałuzińska z Przedborza, była dyrektorka Szpitala Powiatowego, szefowa SLD w powiecie radomszczańskim, radna sejmiku wojewódzkiego. Na razie SLD umieścił ją na trzeciej pozycji listy, przed nią są tylko Artur Ostrowski i Andrzej Barański, były starosta tomaszowski. - To jednak może się zmienić. Dopóki listy nie są zarejestrowane, wszystko jest możliwe. Na razie listy szykujemy i przygotowujemy się do kampanii - mówi Kałuzińska.

Kiedy dokładnie SLD z nią ruszy? Być może w połowie lipca. - Panuje u nas wyborcza cisza, bo za bardzo nie chcemy wychodzić przed szereg. Moim zdaniem prawdziwa kampania rozpocznie się z chwilą ogłoszenia terminu wyborów parlamentarnych - mówi kandydatka Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Nie oznacza to jednak, że nic się nie dzieje. W przyszłym tygodniu spotykamy się na zjeździe powiatowym i dyskutujemy o wyborach, uzgadniamy szczegóły kampanii.
SLD zamierza pójść w kierunku kampanii bezpośredniej: spotkań z ludźmi, rozmów z nimi, rozdawania ulotek. - To raczej nie będzie chodzenie od domu do domu. Liczę, że spotkanie u nas zorganizuje również Artur Ostrowski - twierdzi Kałuzińska.

Włodzimierz Leszczyński (PSL)

Drugim kandydatem PSL do sejmu będzie Włodzimierz Leszczyński. Lekarz, od trzech kadencji radny powiatowy tym razem chce sprawdzić się w wyborach parlamentarnych. - Myślę, że są ludzie, którzy mi zaufają, zamierzam także wzmocnić listę PSL... Nie boję się porażki, choć wiadomo, jaki może być wynik, gdy startuje się z odległego miejsca na liście - mówi. - Będę zadowolony, gdy zdobędę 2-3 tysiące głosów. Słabszy wynik będzie dla mnie sygnałem: daj sobie, chłopie, spokój.

W swojej kampanii wyborczej Leszczyński zamierza być widoczny jedynie w powiecie. - Na pewno nie będzie to oklejenie plakatami całego powiatu, ale bezpośrednie spotkania z ludźmi - wyjaśnia.
W sejmie ma zamiar doprowadzić do realizacji swojego, jak twierdzi, marzenia. - Od wielu lat mam swoje przemyślenia i zastanawiam się, jak wprowadzić system stypendialny dla młodych uzdolnionych osób z ubogich rodzin - tłumaczy. - Chciałbym, żeby takie stypendia były fundowane we współpracy prywatnego biznesu i państwa. Na efekty będziemy musieli poczekać, ale to na pewno się w przyszłości opłaci.

Witold Witczak (PiS)

Drugiego kandydata będzie miał również PiS. To Witold Witczak, radny sejmiku wojewódzkiego. - Listy PiS w naszym okręgu będą bardzo silne, znajdą się na nich ci, którzy mają już poparcie ludzi, coś dla nich zrobili... Nie nastawiam się na robienie wielkiej kampanii, bo jaką kampanię można zrobić dwa miesiące przed wyborami? Na to jest już za późno - komentuje Witczak. - Chciałbym uzyskać wynik, który nie przyniósłby mi wstydu. W wyborach startuję od 2006 roku i w każdych wynik jest lepszy. To o czymś świadczy.

A na kogo Państwo zagłosowalibyście dzisiaj w wyborach do sejmu? Zapraszamy do udziału w naszej internetowej sondzie. Głosowanie potrwa miesiąc. Sondę powtórzymy również tuż przez wyborami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto