Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Guido Henckel von Donnersmarck – Książęcy kupiec

Łukasz Skop
Łukasz Skop
Stworzył imperium przemysłowe, którego głównym obszarem był Górny Śląsk. Stał się najbogatszym i najbardziej wpływowym człowiekiem Niemiec. A za żonę wziął sobie najpiękniejsza kobietę kontynentu.

Guido Georg Fridrich Erdmann Heinrich Adalbert Henckel von Donnersmarck urodził się 10 sierpnia 1830 roku we Wrocławiu. Był młodszym synem wolnego pana stanowego, pułkownika, hrabiego Karola Łazarza oraz hrabiny Julii von Bohlen. W młodości odebrał staranne wykształcenie w szkołach i salonach zachodnioeuropejskich. Tam zapoznał się z nowoczesnymi metodami zarządzania oraz nawiązał kontakty z francuskimi i belgijskimi finansistami.

W 1848 roku, w wieku 18 lat przejął ogromny majątek ojca, do którego należało wiele zakładów przemysłowych i ziem, między innymi: Zabrze, Świętochłowice, Stare Tarnowice, Stolarzowice, czy Królewska Huta. Dobra te były jednak obciążone hipoteką opiewającą na kilkaset tysięcy talarów.

By wyjść z długów Guido zaciągnął nowe pożyczki od znajomych finansistów, a następnie zainwestował je w rozwój przemysłu na własnych ziemiach, co mu się bardzo opłaciło. Z czasem posiadał tyle zakładów, że trudno było je wyliczyć.

W 1853 roku założył pierwszą na Śląsku spółkę akcyjną o nazwie: „Śląskie Kopalnie i Cynkownie”, z siedzibą w Lipinach. Należały do niej m.in.: kopalnie węgla kamiennego „Karsten Centrum” w Bytomiu, „Andaluzja” w Piekarach Śląskich oraz rud cynku jak: „Matylda”, „Cecylia”, „Szarlej”, czy huta cynku „Thurzo”. Kapitał akcyjny ustalono na 5 mln talarów (15mln marek).

Już w 1851 roku kopalnię „Concordia” w Zabrzu powiększył o pole górnicze „Michael”. Następnie uruchomił obok hutę żelaza „Donnersmarck”, wraz z koksownią. W 1872 roku na bazie zakładów utworzono spółkę akcyjną z kapitałem 18mln marek. W 1855 roku uruchomił również w Zabrzu kopalnię „Guido”.

Zmodernizował i rozbudował hutę „Bethelen-Falva” z Świętochłowic, którą w 1898 roku wraz z kopalnią rud obok Tarnowskich Gór przekazał spółce „Eisen-und Stahlwerk Bethelen-Falva”, z kapitałem 6,5mln marek.

W 1873 roku w okolicach Świętochłowic otwarł kopalnię „Deutschland”. 10 lat później w Chropaczowie założył kopalnię „Schlesien” (Śląsk), a niedługo potem obok hutę cynku „Guidotto”.

W 1884 roku wzniósł w Kaletach fabrykę celulozy, a w 1899 roku dobudował jeszcze papiernię. Rok później zakłady połączono z podobnymi w Dąbiu koło Szczecina, tworząc kolejną spółkę akcyjną. Pod Szczecinem Guido wybudował też hutę żelaza „Kraft”. Miał kopalnie w rejonie Rybnika oraz założył hutę „Puszkin” w Sosnowcu. Prócz tego był właścicielem 3 gorzelni i 3 tartaków.

Swoje pieniądze inwestował również w Zagłębiu Ruhry, Francji, Sardynii, na Morawach, czy Królestwie Polskim. Tuż przed pierwszą wojną światową jego fortunę wyceniano na 250 milionów marek. Dla porównania pracownik należących do niego zakładów otrzymywał miesięcznie 30 marek. Dzięki tak sprawnemu zarządzaniu i inwestowaniu zyskał sobie miano książęcego kupca.

Poza osiągnięciami w dziedzinie przemysłu Guido miał niezwykle ciekawe życie osobiste. W Paryżu poznał Teresę Lchmann, powszechnie znana jako markiza Blanka de Pavia. Jej bujne życie było wręcz legendą. Z pochodzenia żydówka, z czasem stała się osobistością nr 1 wszystkich francuskich salonów. Uwielbiała bogactwo, przepych i luksus. Polowała więc na kawalerów, którzy mogli jej to wszystko zapewnić. Wielu zrujnowało dla niej swoje majątki. Była niezwykle piękną, inteligentną i wszechstronnie wykształconą kobietą.

Polecamy również: Inne teksty Łukasza Skopa z cyklu "Wielcy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii"

Guido poślubił ją w 1871 roku. To dla niej 5 lat późnej zbudował w Świerklańcu „Mały Wersal”. Tą najpiękniejszą rezydencję tej części Europy zaprojektował znakomity francuski architekt – Hector Leufel, który był autorem Luwru. Rzeźby na tarasie stworzył Emanuel Frémiet. Budowla reprezentowała styl neorenesansu francuskiego. Pałac miał 34 komnaty, 6 apartamentów z łazienkami oraz 99 pokoi. Jego wnętrze było wyposażone w wszystko co ówcześnie najlepsze. Został otoczony parkiem w stylu angielskim, na terenie którego powstał kościółek oraz mauzoleum.

Teresa Lachmann zmarła w 1884 roku nie dając Guidonowi potomstwa. Rok później urodził mu się nieślubny syn Odo. W 1887 roku ożenił się po raz drugi, z Katarzyną Slepcow, z którą miał dwóch synów, Guidotta i Krafta.

Prócz Małego Wersalu Guido posiadał jeszcze szereg innych rezydencji. Obok Pałacu istniał jeszcze piastowski zamek. W 1898 roku wybudował wspaniały neorenesansowy zamek w Reptach (obecnie Tarnowskie Góry). Na Śląsku miał jeszcze pałac myśliwski w Kaletach, czy dworek w Bibieli. Ponad to posiadał rezydencje w Paryżu, Berlinie, Rottach-Egern. W 1904 roku wybudował jeszcze na terenie parku w Świerklańcu Dom Kawalera, w którym na kilka dni zamieszkał sam cesarz Wilhelm II.

Guido Henckel von Donnersmarck był wpływowym człowiekiem i odgrywał pierwsze skrzypce w niemieckiej polityce. Był deputowanym Śląskiego Sejmu Prowincjonalnego, członkiem Rady Państwa oraz reprezentantem w pruskiej Izbie Panów. Do jego przyjaciół należał potwornie zamożny ówcześnie Kruppa, czy sam Bismarck. 4 razy bywał u niego cesarz, który cenił go za wiedzę i doświadczenie w interesach. Oboje mieli też tą samą pasję, jaką były polowania. Do niewątpliwych sukcesów Guidona w polityce trzeba zaliczyć podwyższenie kontrybucji, jaką Francja miała zapłacić Niemcom, po przegranej wojnie w 1871 roku. Na początku suma ta wynosiła 1 miliard franków. Guido znał jednak możliwości Francuzów i za jego sprawą Niemcy otrzymały aż 5 miliardów. Zaproponowano mu również tekę ministra skarbu. Odrzucił ją, jednak zawsze służył radą i doświadczeniem.

18 stycznia 1900 roku Guido otrzymał tytuł księcia, co było dla niego niezmiernie ważne. Traktował to ambicjonalnie. Od teraz zrównał się z panami na Pszczynie, którzy dotąd traktowali Hencklów z nutką pogardy, ze względu na ich niższy stan, mimo iż ci byli o wiele bogatsi.

Chociaż książę płacił dość niskie pensje swoim pracownikom, sporo przeznaczył n budowę kilku świątyń. 2,5 mln marek przekazał też na fundację znaną do dziś jako: „Donnersmarck-Stiftung”, która wspierała jego urzędników i pracowników. Budował osiedla i kolonie mieszkalne, a nawet inne budynki użyteczności publicznej.

Książę Guido Henckel von Donnersmarck zmarł 19 grudnia 1916 roku w Berlinie. Pogrzeb odbył się 4 dni później. Został pochowany w mauzoleum w Świerklańcu. Za życia stworzył imperium przemysłowe, którego głównym obszarem był Górny Śląsk. Stał się najbogatszym i najbardziej wpływowym człowiekiem, nie tylko Niemiec, ale i całej Europy. Za żonę wziął sobie najpiękniejsza kobietę kontynentu, dla której wybudował najwspanialszą rezydencję Śląska. Opływał we wszystkie luksusy ówczesnego świata. Sam miał potężną sylwetkę, był wielki i wysoki, bardzo inteligentny i dobrze wykształcony. Aż trudno dziś uwierzyć, że taki człowiek stąpał kiedyś po śląskiej ziemi.


HISTORIA, LUDZIE, ZABYTKI



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto