Po jednej z burd alkoholowych prezydent Ignacy Mościcki zatelefonował do marszałka Rydza-Śmigłego: - Ten wasz Wieniawa znowu urządził bijatykę w Oazie. Co z nim zrobimy? - pytał prezydent.
- Nie wiem, wsadzę go chyba do kryminału! - odpowiedział marszałek. - Do Kwirynału - podchwycił przygłuchy Mościcki. I tak Wieniawa został w 1938 roku polskim ambasadorem w Rzymie.
Francuski generał Weygand i Piłsudski stanęli przed pomnikiem narodowej męczennicy. Na cokole widniał napis: "Litwinka, dziewica-bohater, Wódz Powstańców, Emilia Plater" i daty: 1806-1831.
- Widzi pan - dwadzieścia pięć lat i już bohaterka - powiedział Piłsudski. - Dwadzieścia pięć lat i jeszcze dziewica - odburknął zgorszony Weygand.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
