Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kasa ukryta we wrakach

Iga Burniewicz
Pieniądze dla gmin stoją na ulicy lub leżą w lasach, w zależności od tego, gdzie właściciel porzucił swój samochód - przekonują specjaliści z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Chociaż z roku na rok rośnie zainteresowanie gmin dofinansowaniem za przekazywanie wraków do demontażu, to w ocenie NFOŚiGW, wciąż jest ono niewielkie. Za legalne złomowanie właściciel auta nie dostaje nic.

W styczniu 2006 r. Polska zobowiązała się, że będzie poddawać recyklingowi wszystkie wycofywane z ruchu samochody. Jednak wdrażanie dyrektywy unijnej właściwie prawie stoi w miejscu, a pieniądze zbierane na ten cel nie są wykorzystywane. Od stycznia 2006 r. od każdego samochodu wprowadzonego do ruchu przed rejestracją pobiera się opłatę 500 zł na poczet złomowania. W tym okresie sprowadziliśmy przeszło 2 mln używanych aut i kupiliśmy przeszło 500 tys. nowych. Tylko w 2007 r. średnio przybywało na konta NFOŚiGW dziennie 1 mln 380 tys. zł. Nikt się po te pieniądze nie zgłasza.

Rachunkiem bankowym, na który trafiają opłaty, zarządza NFOŚiGW. Fundusz oferuje też dofinansowanie gminom, które dbają o przekazywanie porzuconych pojazdów do stacji demontażu.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto