Rezerwat jankowicki powstał cztery lata temu i od tego czasu może liczyć na pomoc WFOŚiGW w Katowicach, który wspiera finansowo nadleśnictwo między innymi w dokarmianiu żubrów.
Jest ich około 40. Żubr bison bonasus L. nadal jest zagrożony wyginięciem. W "Żubrowisku" znajduje ochronę i opiekę; ma zadbane pastwiska i dobrą karmę. Chętnie się tutaj rozmnaża. Żubry nie potrzebują wielkich przestrzeni, zjadają to, co rośnie w lasach i na łąkach, dobrze znoszą obecność człowieka. Należy jednak regulować przepływ genów między grupami żubrów. Młodsze byki, które powinny zakładać własne stada, wysyła się stąd do zagranicznych ośrodków, gdzie przyjmowane są z radością. Nic dziwnego, od kilkuset lat żubry są bardzo nieliczne w Europie, pod koniec XIX wieku na świecie było ich zaledwie około 2 tysięcy.
Dzisiaj ponad 50 proc. światowej populacji ma genetyczny związek z żubrami pszczyńskimi. Każdy żubr z imieniem zaczynającym się od "Pl" pochodzi z naszego regionu.
W lasach pszczyńskich żubry żyją od połowy XIX w. i zawsze były wielką atrakcją. Ale wojny trzebiły stada. W 1923 roku obliczono, że we wszystkich krajach pozostało zaledwie pół setki tych zwierząt. Wtedy właśnie powołano Towarzystwo Ochrony Żubra. Mieszkańcy Jankowic od dawna jednak mają takie nieformalne towarzystwo, darząc wielką sympatią te królewskie i pełne godności zwierzęta. GKM
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?