Kwietniowa sesja rady powiatu zawierciańskiego FOTO

W czwartek, 25 kwietnia, odbyła się sesja rady powiatu zawierciańskiego. Podczas obrad przyjęto m.in. uchwałę w sprawie zmian w budżecie na 2019 rok oraz uchwałę w sprawie informacji o aktywnych formach wsparcia dla osób bezrobotnych realizowanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Zawierciu.

Ponadto, rozpatrzone zostały dwie skargi na starostę zawierciańskiego. Pierwsza została złożona 8 marca tego roku. Dotyczyła bezczynności starosty zawierciańskiego wobec złożonych przez skarżącego wniosków dotyczących wydania zgody na zmianę stanu własności i obciążeń działki stanowiącej jego własność oraz ujawnienia wpisu i aktualnych danych z rejestru ewidencji gruntów i księgi wieczystej. Komisja uznała, że rada powiatu nie jest organem właściwym do rozstrzygania omawianej skargi. Z dokumentów wynika, że działania związane z działką są prowadzone w związku z postępowaniem scaleniowym.

Druga skarga została złożona 29 marca. Skarga dotyczyła bezczynności starosty wobec braku odpowiedzi na pismo skierowane do niego dotyczącej zmiany organizacji ruchu na ulicy Szlacheckiej w Rokitnie Szlacheckim. Skarga została uznana przez komisję za bezzasadną.

Najwięcej działo się w punkcie wolne wnioski. Głos zabrał m.in. Stanisław Dąbrowa, który odniósł się do sesji nadzwyczajnej w sprawie szpitala powiatowego w Zawierciu. Radny przypominał, że powiat przejął szpital w latach 90-tych ubiegłego wieku i od tego momentu regularnie zwiększało się jego zadłużenie. Poziom zadłużenia miał przestać rosnąć za kadencji Rafała Krupy, a podczas kadencji Krzysztofa Wrony zaczął maleć. Jak podkreślał Stanisław Dąbrowa podczas ostatnich 4 lat zadłużenie szpitala spadło o 9 mln złotych. Zdaniem radnego niepokojące jest, że p.o. dyrektora szpitala nie potrafił udzielić odpowiedzi jaki był wynik finansowy lecznicy za I kwartał 2019 roku.

Głos zabrał także Marcin Wojciechowski. Poruszył temat baneru przed Szpitalem Powiatowym w Zawierciu.

- Wynika z niego, że gmina Zawiercie w osobie prezydenta Łukasza Konarskiego miała poręczyć kredyt dla szpitala w wysokości 7,7 miliona złotych. Mieszkańcy pytają nas czy faktycznie było w ostatnim czasie zaciągane tak poważne zobowiązania - mówił Marcin Wojciechowski.

Wytłumaczył także, że szpital nie ma nowych zobowiązań. Baner mówi o zobowiązaniu z 2012 roku. Zdaniem radnego tablica poważnie wprowadza w błąd mieszkańców powiatu.

Krzysztof Wrona prosił natomiast o przyspieszenie pozimowej naprawy drów w powiecie zawierciańskim.