Do mysłowickiego schroniska trafił piękny zwierzak – 10 miesięczna suczka rasy Alaskan malamut. Piesek jest z rodowodem, nie został znaleziony, ale oddany tu z powodu alergii dzieci na sierść psią. Jest tu od kilku dni, bardzo „płacze” za swoim domem, tęskni i całe dni wyje, bardzo jej żal – mówią pracownicy schroniska – ma bardzo smutne oczy.
Suczka jest śliczna i widać, że chciałaby mieć dom Jest łagodna i przyjazna.
Może ktoś chciałby wziąć ją do siebie, ofiarować zwierzęciu odrobinę ciepła, którego go brutalnie pozbawiono.
Żeby adoptować psa trzeba skontaktować się ze schroniskiem najlepiej telefonicznie pod numer: 316 – 08 – 85.
Mieści się ono przy ulicy Sosnowieckiej 16. Pieska mogą zabrać tylko pełnoletni. Powinno się mieć z sobą dowód tożsamości. Przydadzą się też obroża, smycz i kaganiec. Wszystkie psy w schronisku są zaszczepione przeciw wściekliźnie.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?