Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Żor zbierają pieniądze na niezależne badania jakości powietrza

ml
Pożar składowiska opon i odpadów w Żorach nadal trwa. Mieszkańcy przeprowadzają zbiórkę na zlecenie niezależnych badań stanu powietrza.
Pożar składowiska opon i odpadów w Żorach nadal trwa. Mieszkańcy przeprowadzają zbiórkę na zlecenie niezależnych badań stanu powietrza. arc.
Pomimo zapewnień ze strony Urzędu Miasta w Żorach mieszkańcy miasta obawiają się o swoje zdrowie po wciąż trwającym pożarze odpadów i opon, który prof. Piotr Skubała z UŚ nazwał "katastrofą ekologiczną". Grupa Działamy przeprowadza zbiórkę pieniędzy na cel przeprowadzenia niezależnej ekspertyzy.

ZbadajMY stan powietrza w Żorach - w mieście, w którym pali się 15 tys. m. kw. zużytych opon i śmieci! ZbadajMY co wdychają Żorzanki i Żorzanie narażeni na skutki katastrofy ekologicznej! PrzeprowadźMY niezależne, specjalistyczne badania jakości powietrza, bo na władze naszego miasta i służby państwa nie możemy liczyć! ProsiMY pomóż dowiedzieć się Żorzankom i Żorzanom na co narażone są nasze dzieci i bliscy, wdychający powietrze skażone substancjami ze spalonych opon i śmieci! - ogłosiła Grupa Działamy, rozpoczynając zbiórkę.

Pożar składowiska opon i innych odpadów w Żorach trwa szóstą dobę. Niezwykle żmudna akcja gaśnicza powoli zwalnia tempo, jednak strażacy szacują, że gaszenie pryzm odpadów może potrwać jeszcze kilka dni.

Pożar składowiska opon i tworzyw sztucznych w Żorach. Zobacz wideo z miejsca zdarzenia (A. Biernat)

Urząd Miasta w Żorach dwukrotnie uspokajał mieszkańców w komunikatach głoszących, że przebadany dym nie niesie zagrożenia dla życia i zdrowia. Inaczej jednak twierdzą sami mieszkańcy oraz eksperci.

Urząd Miasta wystąpił dziś także do WIOŚ o wykonanie kompleksowych badań zanieczyszczenia środowiska tj. gleby, wody i powietrza w związku z pożarem i otrzymał zapewnienie, że badania gleby zostaną przeprowadzone niezwłocznie pod zakończeniu akcji gaśniczej.

Urząd Miasta w Żorach: w unoszącym się dymie nie ma substancji niebezpiecznych

Pożar opon jest najgorszym, co można sobie wyobrazić. Porównując to ze smogiem, którego tak bardzo się obawiamy i który tak bardzo piętnujemy, jego szkodliwość jest właściwie żadna – mówi profesor Piotr Skubała, ekolog z Uniwersytetu Śląskiego. - Za unoszące się w powietrzu toksyczne związki odpowiada blisko dwieście substancji, które wykorzystywane są w produkcji opon. Kiedy dochodzi do ich podpalenia, w powietrze unosi się toksyczna mieszanka, będąca koncentracją skrajnie niebezpiecznych substancji – powiedział nam prof. Piotr Skubała.

Nie ulega wątpliwości, że w miejscu w którym wybuchł pożar środowisko zostało skażone najbardziej.

W momencie pożaru powstaje bomba ekologiczna – mówi Piotr Skubała. Mam nadzieję, że zostaną tam podjęte jakieś próby utylizacji związków chemicznych, w przeciwnym razie przyroda nie odbuduje się w tym miejscu przez długie lata – dodaje.

Na dziś zarządzono spotkanie władz miasta - m.in. Piotra Kosztyły, Przewodniczącego Rady Miasta, Anny Ujmy – Pełnomocnika Prezydenta oraz Anny Buchty – Naczelnika Wydziału Inżynierii Środowiska Urzędu Miasta Żory - z prof. dr hab. Piotrem Skubałą z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska.

- Spotkanie nie mogło odbyć się wcześniej ze względu na trwający w Katowicach szczyt klimatyczny COP24. Tematem spotkania będzie oddziaływanie pożaru zakładu utylizacji opon na środowisko naturalne, a także kroki, jakie należy podjąć po zakończeniu akcji gaśniczej, celem zabezpieczenia środowiska naturalnego - ogłaszają w żorskim magistracie. Spotkanie zaczęło się o 13.30 w Katowicach.

Pod naszymi postami na Facebooku często pojawiają się skargi mieszkańców dotyczące okropnego, gryzącego dymu unoszącego się nad miastem. Równie często pojawiają się pytania o to, gdzie można zaopatrzyć się w polecane przez zarządców osiedli maseczki antysmogowe.

Równolegle żorska Grupa Działamy ogłosiła chęć przeprowadzenia niezależnej ekspertyzy. Ich celem jest zlecenie badań wybranemu, niezależnemu laboratorium (spoza województwa śląskiego - dla zachowania obiektywności, jak sami zapowiadają), które ma pobrać kilka próbek powietrza z różnych miejsc miasta i przebadać je na obecność m.in.: dioksyn i furanów, Lotnych Związków Organicznych tzw. LZO, Wielopierścieniowych Węglowodorów Aromatycznych (WWA), węglowodorów alifatycznych, kadmu i ołowiu oraz wielu innych toksycznych związków chemicznych, powstających w wyniku pożaru zużytych opon.

Zbiórka odbywa się TUTAJ.

Cel to 30 tys. zł. Badanie jednej próbki w laboratorium to koszt kilku tysięcy złotych (ok. 5 tys. zł). Trzeba jednak przebadać kilka próbek z różnych miejsc miasta, by mieć pełny obraz stanu powietrza w Żorach.

Jeśli wydamy mniej, to wolne środki przeznaczymy na fundusz zakupu drona do badań jakości powietrza w Żorach, by mieć w przyszłości szybką i dokładną wiedzę o stanie powietrza w mieście bez oglądania się na władze i publiczne instytucje - zapowiadają organizatorzy zbiórki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto