Podczas norweskich mistrzostw świata (24.02-6.03) w konkursach drużynowych walka będzie toczyła się więc o pozostałe miejsca na podium. W gronie faworytów będą tradycyjnie Norwegowie (sześciu skoczków w czołowej trzydziestce Pucharu Świata) i wracający do normy po fatalnym początku sezonu Niemcy (też sześciu w "30"). Kto może zagrozić wielkiej trójce? Swoje marzenia mają przeżywający głęboki kryzys i marzący o powrocie trenera Miki Kojonkoskiego Finowie, o niespodziance śnią Japończycy, Słoweńcy, Czesi i Rosjanie.
- No i my oczywiście, naprawdę nie skreślałbym szans biało-czerwonych - mówi Grzegorz Mikuła, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego. - Mamy przecież zdecydowanego lidera, czyli Adama Małysza, bardzo solidnie skaczącego Kamila Stocha, który mocno usadowił się w drugiej dziesiątce PŚ i rzetelnie prezentującego się Stefana Hulę. Tę grupę stać na dobry wynik, kto wie, czy kluczem do sukcesu nie będzie "ten czwarty".
I tu rodzi się problem. Selekcjoner Łukasz Kruczek będzie musiał błysnąć intuicją - dotychczasowe pucharowe próby nie wyłoniły zawodnika, który dawałby gwarancję, że nie zmarnuje dorobku trójki kolegów. Krzysztof Miętus nie sprawdził się na Czterech Skoczniach, Marcin Bachleda stał się specjalistą od zajmowania miejsc tuż pod kreską dającą awans do konkursów, Dawid Kubacki, Rafał Śliż i Jakub Kot też nie zapadli w pamięci kibiców. A wyciąganie skoczków z głębszego zaplecza na MŚ to spore ryzyko. - Zostało jeszcze kilkanaście konkursów, m.in. trzy w Zakopanem, oraz oczywiście treningi. Myślę, że szkoleniowiec będzie miał sporo okazji, by dokonać właściwego wyboru - uspokaja sekretarz PZN.
Na najbliższy weekend zaplanowano zawody w Sapporo - poleci na nie pięciu Polaków: Adam Małysz, Maciej Kot, Jakub Kot, Piotr Żyła i Rafał Śliż.
Trwa plebiscyt Dziennika Zachodniego na najlepszego piłkarza, odkrycie oraz trenera 2010 roku. Oddaj swój głos!
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?