Brak czasu, nadmiar obowiązków, zbyt mało pieniędzy... Te aspekty spowodowały, że w społeczeństwie bardziej popularne są sieciówki oraz hipermarkety. W sklepach tego typu jesteśmy jednak traktowani bezosobowo i często nie mamy ochoty do nich wracać. Brakuje w nich kontaktu z drugim człowiekiem. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w niewielkich osiedlowych sklepach oraz butikach. Warunki do uzyskania miana deptaka miała właśnie ulica Marszałkowska, na której znajdowało się wiele sklepów.
- Jednym ze sklepów był sklep papierniczy. Tak wspaniałego nie widziałem w całej Europie. W sklepie pachniało papierem. Były tam zeszyty, kajety, pamiętniki. Biznes istniał jeszcze kilka lat po wojnie. Niestety, nastąpił krach i sklep musiał być zamknięty. Powód? Prywatny przedsiębiorca kojarzony był z kapitalizmem - wspominał parę miesięcy temu zawierciański literat Bogdan Dworak.
Dzisiaj otwarte sklepy można policzyć na palcach jednej ręki. W pozostałych częściach miasta jest ich niewiele więcej. Jednym z najpopularniejszych butików w Zawierciu jest Butik Hypnose.
- Co jest najważniejsze w dobrej obsłudze klienta? Wydaje mi się, że przede wszystkim otwartość na ludzi i słuchanie potrzeb drugiej osoby. I oczywiście uśmiech. W naszym butiku staramy się nie narzucać naszego zdania, a doradzić klientowi by wybrał to czego szuka. Ewentualnie zasugerować coś, co będzie lepiej wyglądać - mówi Alicja Binek z Butiku Hypnose.
Małe sklepy i butiki stawiają zawsze na jakość swoich produktów. Nie znajdziemy w nich przysłowiowej „chińszczyzny”.
- Jeśli chodzi o produkty, to stawiamy na naprawdę dobrą jakość ubrań oraz to w jaki sposób są one szyte. Ubrania pochodzą od polskich marek. Są produkowane z europejskich materiałów. Wiele marek mamy na wyłączność. Nasze klientki mogą znaleźć coś wyjątkowego i niepowtarzalnego w mieście - dodaje Alicja Biniek.
Teraz mamy okazję docenić miejsca, w których obsługa jest uśmiechnięta i mamy duży wybór produktów. Miejsca, do których zawsze chętnie wracamy. Wszystko za sprawą naszego plebiscytu Mistrz Handlu 2017. Głosowanie, poprzez wysyłanie SMS-ów, odbywa się w czterech kategoriach: Sprzedawca Roku, Sklep Roku, Butik Roku, Kwiaciarnia Roku. Laureaci zostaną wybrani w miastach i powiatach. Nagrodzimy też zwycięzców w klasyfikacji wojewódzkiej. Głosowanie trwa do piątku, 21 lipca.
Wszystkich kandydatów znajdziecie TUTAJ
Do momentu zamknięcia tego wydania tygodnika najwięcej zgłoszeń wpłynęło w kategorii Najlepszy Sprzedawca. Na prowadzeniu znajdowała się Wioletta Faron z drogerii Amellie w Zawierciu. Na jej koncie było 76 głosów. Drugie miejsce zajmowała Ilona Matejek ze sklepu Moodo w Zawierciu.Na najniższym stopniu podium znalazła się Teresa Dworak z Butik moda size +.
W kategorii Sklep Roku mamy tylko trzech kandydatów z terenu powiatu. Na prowadzeniu znajduje się drogeria Amellie (ul. Piłsudskiego 12, Zawiercie), która zdobyła 52 głosy. Zgłoszone są również: sklep obuwniczy Cztery Pory Roku w Łazach oraz LIDL Zawiercie.
W kategorii Butik Roku trwa zacięta rywalizacja pomiędzy dwoma sklepami. Na prowadzeniu jest Butik Hypnose z Zawiercia. Na swoim koncie zgromadził 30 głosów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?