Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Śląsku wypożyczysz elektryczny rower

Katarzyna Nylec
Rower sprawdziła Justyna Przybytek, dziennikarka PDZ
Rower sprawdziła Justyna Przybytek, dziennikarka PDZ Fot. Polska Dziennik Zachodni
Dzień bez samochodu obchodzimy już za kilka dni, bo 22 września. To okazja, aby odkryć radość, jaką można czerpać z jazdy na rowerze. Ale co zrobić, jeśli nie mamy roweru? I na to jest sposób. Za kilka dni ekorowery, czyli rowery elektryczne, pojawią się bowiem w Bytomiu, Tarnowskich Górach, Rybniku oraz w Świerklańcu.

Jeden z 10 rowerów w Bytomiu będzie można wypożyczyć na rynku, podobnie w Tarnowskich Górach (też 10 rowerów), a w Świerklańcu - w parku (7 rowerów). Zapłacimy za to od 1,5 do 2 złotych za godzinę. Rowery będzie wypożyczać koncern energetyczny Vattenfall.

- Elektryczne rowery to nie tylko ochrona środowiska naturalnego, ale również oszczędność wynikająca z kosztów eksploatacji - zachęca Marek Knapik, specjalista ds. komunikacji Vattenfalla.

Naładowanie pełnej baterii kosztuje ok. 20-40 groszy. Taka bateria wystarcza na pokonanie 40 kilometrów. A koszt przejechania 100 kilometrów na elektrycznym rowerze wynosi około 80 groszy. Podobny dystans pokonany samochodem osobowym będzie nas kosztował aż 30 złotych.

Skąd pomysł na ekologiczne bicykle? - W ostatnich latach wzrasta zainteresowanie tym środkiem transportu wśród osób, które na rowerze jeżdżą rekreacyjnie, a dzięki tzw. "elektrycznemu wspomaganiu" z łatwością pokonują męczące wzniesienia i wybierają się na znacznie dłuższe przejażdżki - ocenia Knapik.

Agnieszka Lewicka, mieszkanka Piekar Śląskich, nie wyklucza skorzystania z tej oferty. - Taki sprzęt widziałam po raz pierwszy w Zakopanem. Wycieczka na rowerze z silnikiem może być ciekawym przeżyciem - ocenia Agnieszka.

W najbliższą środę wypożyczalnia ekorowerów zostanie otwarta w parku w Świerklańcu, przy Pałacu Kawalera. Na godzinę 10.00 zaplanowano jazdę próbną. Natomiast w Bytomiu (o godz. 16) i w Tarnowskich Górach (godz. 8) wyruszy rajd ulicami miasta.

Jak to działa?

Rower elektryczny jest ciężki, więc ostre manewry są wykluczone. Raczej nie nadaje się na jazdę po górach - rower wypróbowałam w Szwajcarii i szybko przerzuciłam się na tradycyjny, napędzany siłą zmęczonych, ale pewnych nóg. W mieście elektryczny będzie idealny, szczególnie dla tych, którzy męczą się, pedałując pod niewielką górkę. Jak to działa? Pedałujesz, a kiedy brak ci sił, wciskasz przycisk uruchamiający silnik i możesz kontemplować okolicę.

Bezpłatne rowery są w Katowicach

Rowery, ale holendry, w Katowicach wypożycza bezpłatnie biuro ESK. Rowerów jest 20. Biuro ESK udostępnia je przy okazji imprez (np. w trakcie Off Festivalu czy festiwalu Tauron Nowa Muzyka), a w każdą sobotę zaprasza na rowerowe wycieczki po mieście - aż do października. Jutro celem wyprawy będzie Elektrownia Łagisza. Szczegóły tutaj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto