Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasi lekarze wykryją każdego tętniaka. Zabiegów uczyli eksperci z zagranicy [FOTO]

Bartosz Wojsa
Lekarze w Jastrzębiu: wykryją każdego tętniaka
Lekarze w Jastrzębiu: wykryją każdego tętniaka WSSnr2 Jastrzębie-Zdrój
Lekarze w Jastrzębiu: wykryją każdego tętniaka. Specjaliści z całej Polski mogą obserwować pracę angiografu, który trafił do jastrzębskiego szpitala. - Ten sprzęt i pracownia są jednymi z najnowocześniejszych w kraju - mówi Alicja Brocka, rzecznik placówki.

Lekarze w Jastrzębiu: wykryją każdego tętniaka

Profesor Laurent Spelle z Francji wraz z ekspertami z Jastrzębia-Zdroju przeprowadził w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 zabiegi u pacjentów z tętniakami mózgu. Pracę nowoczesnego, dwupłaszczyznowego angiografu dzięki powstałemu ośrodkowi referencyjnemu mogą obserwować lekarze z całej Polski. Jastrzębie daje przykład!

Profesor Laurent Spelle na co dzień pracuje w paryskiej klinice, która jest światowym liderem w embolizacji (zamknięcia dopływu krwi do guzów – red.) zmian naczyniowych w obrębie mózgu i centralnego ośrodka nerwowego. Innymi słowy, pomaga w walce z tętniakami i naczyniakami mózgu lub rdzenia kręgowego.

- Objawy tętniaków są różne. Przy sytuacji, w której tętniak nie pękł, najczęściej są to bóle głowy, zawroty. Mamy pacjentów, którzy czekają na zabiegi, a kolejka jest ustawiona na około 3 miesiące. Rocznie wykonujemy ok. 70 zabiegów, ale mamy teraz nowszy sprzęt, więc jest szansa, że będzie ich więcej – mówi dr Lekarz Wróbel z jastrzębskiego szpitala.

Między innymi właśnie on mógł przyglądać się pracy paryskiego lekarza. Profesor Spelle zajął się trzema osobami – pierwszą była młoda kobieta z niepękniętym, ale objawowym tętniakiem. Założono jej „stent kierunkowy”, który ma za zadanie kierować strumień krwi poza tętniak. To dosyć nowa w tej dziedzinie forma zabiegu.

- Druga osoba była w sile wieku, z niepękniętym tętniakiem, zaopatrywana tradycyjną metodą, czyli wypełnieniem tętniaka spiralami embolizacyjnymi – relacjonują w szpitalu.

Trzeci przypadek był najtrudniejszy. Pacjent był starszy i miał pęknięty tętniak mózgu, po embolizacji wykonanej wiele lat temu w Niemczech. U niego zostały dołożone spirale embolizacyjne do tętniaka, a następnie założono stent, który pokrywał miejsce odejścia tętniaka w celu wyłączenia go z krążenia. Wszyscy trzej pacjenci dzień po zabiegach byli w dobrym stanie.

To wydarzenie wielkie i prestiżowe dla szpitala w Jastrzębiu, bo dzięki ośrodkowi referencyjnemu, który w szpitalu się znajduje, każdy lekarz może tam przyjechać i patrzeć, jak nowoczesny angiograf pracuje i uczyć się, na czym ta praca polega.

- Nasz szpital został uczyniony taką placówką pokazową dla innych szpitali. Lekarze mogą oprowadzać i pokazywać innym specjalistom, m.in. w zakresie neurologii i neurochirurgii, pracę w pracowni angiograficznej – mówi Alicja Brocka, rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu. A jest czemu się przyglądać, bo nowy sprzęt ma sporo możliwości.

- Angiograf służy do uwidocznienia patologii naczyniowych w różnych regionach ciała: w głowie, nogach, rękach, brzuchu. I za pomocą tej maszyny możemy je wykryć. Dzięki temu dowiemy się też, którą drogą się do problemu dostać i go wyleczyć - tłumaczy dr Adam Ryszczyk i wylicza, że dzięki temu łatwiej będzie można poradzić sobie z tętniakami czy przetokami, a także nowotworami. Sprzęt będzie wspomagał przede wszystkim lekarzy z oddziału neurochirurgicznego i neurologicznego.

To jednak nie jedyny sprzęt, który w ostatnim czasie został zaopatrzony jastrzębski szpital. Pojawił się też... rezonans magnetyczny. - Służy do obrazowania, czyli uwidocznienia patologii w każdym miejscu w organizmie. W głowie czy innych częściach ciała. We współpracy tych sprzętów będziemy w stanie obrazować dokładniej, szybciej, bezpieczniej. Wykryjemy nawet sub-milimetrowe guzy i tętniaki - wyjaśnia dr Ryszczyk.

A jest, co wykrywać. W szpitalu bada się miesięcznie około 300-400 osób za pomocą rezonansu. Z kolei badania naczyniowe, bardziej ingerujące w organizm, wykonuje się średnio 2 dziennie w perspektywie roku.

Przyjazd międzynarodowych ekspertów, zwłaszcza profesora Spelle, był okazją dla personelu medycznego z Jastrzębia do tego, by doskonalić swoje umiejętności i uczyć się od najlepszych specjalistów w dziedzinie neuroradiologii. Leczenie było wykonane w Zakładzie Diagnostyki Obrazowej WSS nr 2 i zostały przeprowadzone w ramach warsztatów neuroradiologii interwencyjnej, w których – oprócz eksperta z Francji – wzięli udział lekarze z Polski i Rumunii.

Niedawno otwarta sala zabiegowa jest jedną z najnowocześniejszych w Polsce. Zabiegi przeprowadzone podczas warsztatów i wykonywane na co dzień, to skomplikowane procedury neuroradiologiczne, m.in. leczenie tętniaków naczyń mózgowych, przetok tętniczo-żylnych czy naczyniaków tętniczo-żylnych. Zabiegi wewnątrznaczyniowe trwają często kilka godzin, dlatego kluczowe jest zmniejszenie dawki promieniowania.

Łącznie inwestycja opiewa na kwotę 12 mln zł. Sam angiograf to koszt ponad 4 mln zł, a rezonans magnetyczny kosztował około 5 mln zł

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto