Gdy wszyscy w Polsce uważają Katowice za brzydkie miasto, architektura okresu międzywojennego jest czymś, czym możemy się pochwalić. Wciąż przybywa ludzi zachwycających się jej szlachetną prostotą, subtelnym zdobnictwem oraz wysmakowanymi detalami. Dla tych, którzy do końca nie wiedzą o co chodzi, organizowany jest już po raz czwarty spacer po katowickiej modernie.
- Moderna jest warta zainteresowania bo jest inna. Zupełnie różni się od reszty architektury którą możemy spotkać w Katowicach. Nie jest taka wystawna jak secesja. Proste formy, brak ornamentyki, to tylko niektóre elementy, które fascynują jej miłośników - mówi Tomek Kiełkowski, fotograf, który będzie oprowadzał po modernie. Oprócz niego oprowadzać będzie również Anna Syska.
Tym razem organizatorzy proponują dwie trasy: pierwsza grupa wyruszy spod kościoła garnizonowego i będzie podziwiać okolice ulicy Marii Skłodowskiej-Curie, druga grupa rozpocznie spacer na Placu Sejmu Śląskiego i uda się w kierunku ulicy Wojewódzkiej. Obie grupy wyruszą o tej samej godzinie i od spacerowiczów będzie zależało którą trasę wybiorą.
- Cieszymy się, że na każdy z naszych spacerów przychodzi spora ilość ludzi. Lubimy zarażać pasją do moderny - dodaje Tomek.
Czwarty "Spacer po modernie" odbędzie się 6 października 2012. Zbiórka w dwóch miejscach: Kościół Garnizonowy, ul. M. Skłodowskiej-Curie lub Plac Sejmu Śląskiego. Godziny startu grup: 10.00, a wstęp jest bezpłatny. Organizatorami sobotniego spaceru po modernie są Śląskie Centrum Dziedzictwa Kulturowego w Katowicach oraz Stowarzyszenie Działań Nietypowych "Szatnia".
Jeżeli ktoś nie ma czasu pojawić się w sobotę, może zwiedzić modernę samemu. Na katowickim szlaku moderny działa 16 infokiosków umieszczonych przy 16 modernistycznych budowlach. Elektroniczne kioski informują o historii obiektów oraz o jego projektantach.
Łącznie szlak ma długość 5,5 kilometra i obejmuje takie budynki jak dom usługowo-mieszkalny przy ul. Dworcowej 13, dom oświatowy przy ul. Francuskiej 12, domy mieszkalne przy ul. Wojewódzkiej 23 i ul. Dąbrowskiego 24, gmach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego i Sejmu Śląskiego, Gmach Urzędów Niezespolonych przy Placu Sejmu Śląskiego, dom mieszkalny przy ul. Podchorążych 3, wille przy ul. Bratków 4, Kościuszki 65, willa własna Tadeusza Michejdy przy ul. Poniatowskiego 19, willa przy ul. Kilińskiego 46, dom mieszkalny przy ul. PCK 6 i PCK 10. A także pierwszy polski wysokościowiec - Drapacz Chmur przy ul. Żwirki i Wigury, Kościół Garnizonowy p.w. św. Kazimierza przy ul. Skłodowskiej - Curie i Bank Gospodarstwa Krajowego przy ul. Mickiewicza.
Czytaj również:
| NAJLEPSZE KONCERTY NA ŚLĄSKU | ||
 The australian Pink Floyd Show w katowickim Spodku [Bilety] |  Dżem symfonicznie. Premiera Blu-ray w DMiT w Zabrzu |  Chris Brown w Katowicach. Bilety na koncert w Spodku |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
