To miało być wielkie święto żużla. Pierwszy ligowy mecz w Rybniku i to przy jupiterach. Większej rangi zawodom dodawała obecność telewizji. Zamiast tego wyszła kompletna klapa.
Tylko jeden bieg zdołano rozegrać w meczu Nice Polskiej Ligi Żużlowej pomiędzy ROW-em Rybnik a Orłem Łódź. Mecz rozpoczęto z opóźnieniem (w Rybniku trochę padało w sobotę). Po trzech upadkach, sędzia postanowił zaserwować równanie toru. Później długie narady i ostatecznie odwołano zawody.
CZYTAJ WIĘCEJ. PGG ROW Rybnik - Orzeł Łódź, czyli jak zakpiono z kibców [KOMENTARZ]
Bieg, który rozegrano wygrał Troy Batchelor. Do mety dojechał jeszcze tylko Hans Andersen. Rohan Thungate zanotował upadek, a Siergiej Łogaczow defekt.
- Można było jechać. Odjechalibyśmy jeszcze z dwa biegi, do tego równanie i tor spokojnie nadawałbym się do jazdy
- powiedział po przerwanych zawodach Robert Chmiel (ROW Rybnik).
- W czasie próby toru było wszystko ok. Potem zrobiło się trochę kolein, ale tor był równy dla wszystkich
- dodał Siergiej Łogaczow (ROW Rybnik).
Zastrzeżenia do toru konsekwentnie zgłaszali goście. Nie wyjechali nawet na drugą próbę toru.
Szkoda kibiców. Część wchodziła na stadion już od godz. 18. Mecz planowo miał się zacząć o 20.15. Poślizg miał kilkadziesiąt minut. Ponad trzy godziny marzli licząc na to, że zostaną poważnie potraktowani przez decydentów GKSŻ. Mecz odwołano. Pomimo tego, że deszcz nie padał. Kibice odpowiedzieli gwizdami.
- Zawody można było odwołać o 16 zanim kibice weszli na stadion. Wtedy jednak zdecydowano, że walczymy o rozegranie zawodów. Kibice przyjechali, weszli na stadion i marznęli przyglądając się dziwnym decyzjom jury zawodów. Potraktowani zostali jak... Szkoda gadać. Wszystko w świetle kamer. Doskonała promocja żużla... - słychać było w parku maszyn.
CZYTAJ WIĘCEJ. PGG ROW Rybnik - Orzeł Łódź, czyli jak zakpiono z kibców [KOMENTARZ]
Mecz prawdopodobnie zostanie rozegrany w wielkanocny weekend.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?