O obrzędach usłyszał Śląsk

- Jej głównym założeniem jest popularyzacja corocznych wydarzeń, nawiązujących do tradycji ludowych i obrzędów - tłumaczy Karolina Kunicka, rzecznik prasowy starostwa powiatowego w Raciborzu.

Dzięki kampanii o zwyczajach takich, jak Wodzenie Niedźwiedzia, który kończy karnawał w Samborowicach, Ligocie Książęcej i Sławikowie dowiedziało się wielu mieszkańców Śląska. Goście, którzy na początku lutego odwiedzili jedną z trzech wsi mogli podziwiać barwny korowód przebierańców, w którym centralną rolę odgrywa osoba przebrana za niedźwiedzia. Po obejściu całej wioski przebierańcy symbolicznie zabili zwierzę. W ramach projektu "Spichlerz Śląski" promowano także m.in. Pogrzebanie basa, podczas którego mieszkańcy opłakują kontrabas, który gaśnie wraz z końcem karnawału w Krzanowicach, a także Wielkanocne Procesje Konne, które każdego roku odbywają się w czterech wsiach: Pietrowicach Wielkich, Bieńkowicach, Sudole i Zawadzie Książęcej. - To piękny zwyczaj. Gospodarze objeżdżają swoje pola wierzchem, modląc się o łaskę urodzaju. Nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego. A mieszkam tak blisko. Po prostu wcześniej nie wiedziałam, że w regionie dzieją się takie rzeczy - mówi Anna Siwy z Rybnika, która wraz z rodziną po raz pierwszy w tym roku uczestniczyła w niezwykłej uroczystości w Pietrowicach Wielkich.

O niezwykłych zwyczajach ziemi raciborskiej mieszkańcy regionu dowiadują się m.in. z lokalnych i regionalnych mediów. Informacje przed każdym z wydarzeń regularnie pojawiają się także w autobusach komunikacji miejskiej, a także centrach handlowych w Raciborzu i Rybniku.