Pielgrzymka rozpoczęła się od nabożeństwa w kościele św. Barbary. Po nabożeństwie górnicy, z pocztami sztandarowymi i górniczą orkiestrą dętą z Bytomia pod dyr. Marcina Walisko, przeszli na skwer przed sanktuarium jasnogórskim, gdzie złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze przed pomnikiem Prymasa Tysiąclecia, kard. Stefana Wyszyńskiego.
Następnie modlili się podczas mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, której przewodniczył bp Andrzej Czaja. Na zakończenie pielgrzymki zawierzyli brać górniczą oraz rodziny górnicze Matce Najświętszej.
- To moja kolejna pielgrzymka - mówi Marek Banaś, emerytowany górnik kopalni Halemba w Rudzie Śląskiej, w której przepracował 25 lat pod ziemią. - Zawsze przed zjazdem na dół modliłem się przed św. Barbarą, na kopalni. - Czułem jej opiekę. Nie miałem na kopalni wypadku.
- Przybywamy na Jasną Górę z prośbami opiekę w naszej trudnej, niebezpiecznej pracy i podziękowaniami za opiekę - mówi Jarosław Grzesik,przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?