- Pierwsza zmiana zjechała na dół. Przewidywane jest rozpoczęcie wydobycia - zapowiada Wojciech Jaros, rzecznik prasowy Katowickiego Holdingu Węglowego, do którego należy kopalnia Wujek-Śląsk w Rudzie Śląskiej. - Do transportu węgla na powierzchni wykorzystany będzie drugi taśmociąg, który został wymieniony po częściowym uszkodzeniu przez ogień - wyjaśnia.
Na razie nie wiadomo, kiedy zostanie uruchomiony pierwszy taśmociąg, który zapalił się w Wigilię o poranku.
Przypomnijmy: ogień objął ok. 200 metrów taśmociągu naziemnego na powierzchni zakładu. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
Przyczyny pożaru badają biegli.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?