Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomnik Powstań Śląskich wrócił do parku im. Leopolda Zarzeckiego

Redakcja
Zgodnie z zapowiedziami, Pomnik Powstańców Śląskich w centrum Radlina wrócił z chodnika przy głównej drodze, do centrum Parku im. Leopolda Zarzeckiego. W tym miejscu został odsłonięty 91 lat temu, dla uhonorowania powstańców z Biertułtów.
Zgodnie z zapowiedziami, Pomnik Powstańców Śląskich w centrum Radlina wrócił z chodnika przy głównej drodze, do centrum Parku im. Leopolda Zarzeckiego. W tym miejscu został odsłonięty 91 lat temu, dla uhonorowania powstańców z Biertułtów. UM Radlin
Pomnik Powstań Śląskich w Radlinie wrócił na swoje miejsce do parku im. Leopolda Zarzeckiego, skąd przed laty ruszali powstańcy. To nowy obelisk wykonany na podstawie archiwalnych zdjęć.

Pomnik to cokół, na którym wypisane są nazwiska poległych powstańców z rejonu ówczesnej miejscowości Biertułtowy. Stanął na placu targowym, który był tradycyjnym miejscem manifestacji patriotycznych. To stąd wyruszali do powstań ochotnicy z Biertułtów. Po śmierci Leopolda Zarzeckiego, działacza społecznego, bliskiego współpracownika Korfantego, plac targowy zyskał jego imię.

Pomnik na miejscu skąd ruszali powstańcy

Park im. Leopolda Zarzeckiego to dawny plac targowy w Biertułtowach, skąd w czasie powstań śląskich wyruszali ochotnicy do walk powstańczych oraz gdzie odbywały się przedwojenne manifestacje patriotyczne. - Między innymi stąd, 2 maja 1921 roku, wyruszyła pod Racibórz, licząca 70 osób biertułtowska kompania Polskiej Organizacji Wojskowej, gdzie wzięła udział w walkach III powstania śląskiego - mówił w listopadzie 2017 roku na łamach DZ Błażej Adamczyk, autor licznych publikacji historycznych o Radlinie.

Po powrocie części Górnego Śląska do Polski członkowie Związku Powstańców Śląskich w Biertułtowach z własnych składek ufundowali pomnik. Na granitowej podstawie kolumny zamieszczono 8 nazwisk powstańców biertułtowskich, którzy oddali życie za ojczyznę. Pomnik poświęcony powstańcom śląskim odsłonięto 30 września 1928 roku. W jego odsłonięciu wziął udział również Leopold Zarzecki, który zmarł siedem miesięcy później. Było to dla niego wyjątkowe wydarzenie, bo sam wychował wielu powstańców i dowódców zrywu. Na pomniku umieszczono także imię i nazwisko jego syna - Józefa Zarzeckiego.

W latach 30. ubiegłego wieku pod pomnikiem powstańców śl. na placu im. L. Zarzeckiego odbywała się większość manifestacji patriotycznych. Ostatnia przed wybuchem II wojny światowej miała miejsce 31 sierpnia 1939 r. Następnego dnia region opanowali Niemcy, którzy w pierwszych dniach postanowili wysadzić pomnik poświęcony powstańcom śląskim. Zrobili to pod osłoną nocy, ale na szczęście dość nieudolnie.

- Ładunek wybuchowy podłożono bardzo nisko. Mocno zniszczył fundamenty. Roztrzaskał się też orzeł, ale duża część z inskrypcjami zachowała się. Trzeba pamiętać, że wykonany był z mocnego granitu. I tak leżał dłuższy czas. Miał to być symbol upadku polskiego państwa - kontynuował ponad rok temu na łamach DZ Błażej Adamczyk.

Obok pomnika codziennie przechodzili mieszkańcy Biertułtów. Ale nie można było się do niego zbliżać. Pomnik w częściach leżał do listopada. W jego uratowaniu kluczową rolę odegrał Paweł Kłosok, który do ostatnich chwil walczył w polskiej armii w 1939 roku (późniejszy kwatermistrz obwodu wodzisławskiego Rybnickiego Inspektoratu ZWZ-AK).

Po rozwiązaniu jego oddziału wrócił w rodzinne strony i przyjął się w służbach komunalnych. Był w ekipie robotników, którzy na rozkaz niemieckiego burmistrza miała ostatecznie rozebrać i zniszczyć pomnik. Wraz z kilkoma innymi robotnikami skutecznie udało mu się odwrócić uwagę Niemców. Furmanką przetransportowali granitową kolumnę pomnika z patriotycznymi inskrypcjami na gminne wysypisko śmieci. Tam w wykopanym dole umieścili jego fragmenty, które przykryto ziemią i chwastami.

Niemcy, aby zatrzeć pamięć o pomniku i placu im. Leopolda Zarzeckiego, założyli w tym miejscu park (przetrwał do dzisiaj). Ale to im się nie udało. Powstańcy nie zapomnieli o pomniku i o swoich kolegach, którzy zginęli w czasie walk. Rok po zakończeniu wojny ukryta granitowa kolumna znów stała się głównym elementem odbudowanego pomnika w parku.

Pomnik Powstańców Śl. wrócił na swoje miejsce

Decyzja o powrocie pomnika do swej tradycyjnej lokalizacji zapadła jeszcze w 2018 roku. Wówczas nie udało się sfinalizować inwestycji. Monument na który stoi orzeł został odtworzony na podstawie oryginału. Z kolei rzeźbą orła, nawiązującą do oryginału (na podstawie archiwalnych zdjęć i innych podobnych rzeźb powstańczych w okolicy) zajęła się firma "Art Sewi" z Błażowej, spod Rzeszowa.

Nowy pomnik jest elementem większej inwestycji polegającej na rewitalizacji Parku im. Leopolda Zarzeckiego. Wokół pomnika pojawiło się nowe oświetlenie, ławki, kosze oraz chodnik wraz ze schodami od strony głównej ulicy (gdzie pomnik stał przed "przeprowadzką").

Oryginał pomnika ma stanąć niebawem przy placu obok Obiektu Gimnastycznego im. L. Blanika (popularnej "Sokolni"), gdzie swoją siedzibę ma Izba Regionalna Miasta Radlin.

Inwestycja kosztowała ponad 300 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wodzislawslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto