Projekt tyskiego parku wodnego. Takiego w Polsce jeszcze nie było

Jedno jest pewne - Park Wodny w Tychach będzie miał nowatorskie ogrzewanie, które pozwoli zaoszczędzić na kosztach utrzymania obiektu. A wszystko dzięki nowoczesnej oczyszczalni
ścieków
Tychy - Urbanowice należącej do spółki, która w imieniu miasta realizuje projekt. Tam osady unieszkodliwiane są w procesie fermentacji metanowej z odzyskiem biogazu.

Następnie biogaz trafia do bioelektrociepłowni, gdzie wytwarza się zarówno energię elektryczną, jak i cieplną na potrzeby oczyszczalni. - Jedną z największych zalet naszej oczyszczalni jest efektywne wykorzystanie procesu przeróbki usuniętych zanieczyszczeń do produkcji energii elektrycznej i cieplnej - podkreśla Zbigniew Gieleciak, prezes Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej S.A. w Tychach.

- Zanieczyszczenia te, tzw. osady, kierowane są do dwóch nowych Wydzielonych Komór Fermentacyjnych o pojemności 5500 m sześc. każda. W nich prowadzi się fermentację mezofilową osadu przez ponad 30 dni, co zapewnia produkcję biogazu w ilości ponad 12000 m sześc. na dobę. Dzięki temu możliwa jest produkcja energii elektrycznej w skojarzeniu z energią cieplną, co daje ogromne oszczędności i praktycznie uniezależnia oczyszczalnie od dostaw energii.

Obecnie biogaz jest spalany w dwóch agregatach prądotwórczych o mocy elektrycznej 345 kW oraz mocy cieplnej 531 kW każdy. Trzeci agregat o mocy elektrycznej i cieplnej 400 kW zostanie uruchomiony pod koniec sierpnia 2012 r. Łączna moc elektryczna pracujących agregatów wynosi 690 kW, co pozwala zapewnić całkowitą samowystarczalność oczyszczalni pod względem zapotrzebowania na energię elektryczną i cieplną.

Dzięki nowatorskim rozwiązaniom energia może płynąć też do Parku Wodnego, gdzie potrzeba będzie jej sporo, bo przecież trzeba podgrzewać wodę, filtrować ją i ogrzewać cały obiekt. W planach RCGW S.A. jest przesyłanie wytworzonego na oczyszczalni biogazu do Parku Wodnego celem zasilenia obiektu w energię elektryczną i cieplną. Przedmiotowe rozwiązanie jest pierwszym krokiem mającym na celu zminimalizowanie kosztów utrzymania obiektu.

Jednak władze Tychów są przekonane, że taki park jest miastu potrzebny, a cała inwestycja doskonale wpisuje się w strategię przyjętą przez miejskich radnych, zakładającą, że Tychy to miasto ludzi aktywnych, ceniących sport i poszukujących ciekawych miejsc do rekreacji.

- Powód, dla którego władze Tychów podjęły decyzję o budowaniu aquaparku właśnie w czasach, kiedy sytuacja podobnych obiektów w Polsce wydaje się być bardzo trudna, a same obiekty przeżywają czas kryzysu, jest wbrew pozorom dość prosty. Inicjatywa budowy kolejnego obiektu wodnego w mieście pojawiła się kilka lat temu jako odpowiedź na zapotrzebowanie społeczeństwa na zaspokojenie takich potrzeb, jak: sport i rekreacja - mówi Zbigniew Gieleciak.

- Pamiętajmy, iż w mieście funkcjonuje tylko jedna pływalnia miejska. Drugi basen pływacki zlokalizowany jest na terenie Szkoły Sportowej nr 19, wyłącznie do użytku uczących się w niej dzieci i młodzieży. Mamy jeszcze dwa niewielkie baseny rekreacyjne, ale są one własnością osób prywatnych.

Zdaniem prezesa Zbigniewa Gieleciaka, dla prawie 130 tys. miasta Tychy to zdecydowanie za mało, bo to miasto nowoczesne, zorientowane na ekologię, zdrowy tryb życia i aktywny sport. Zgodnie z zapisami zawartymi w "Strategii rozwoju sportu miasta Tychy na lata 2009-2015", "dla mieszkańców miasta sport stanowi jedną z form integracji, budowy wspólnej tożsamości. Budujemy ją wokół naszego sportu wyczynowego, kwalifikowanego. Rolą samorządu lokalnego jest ukierunkować rozwój sportu w mieście - zarówno masowego, jak i wyczynowego". Z tej właśnie przyczyny jednym z istotnych zadań, które zapisano w przedmiotowym dokumencie, jest budowa nowych obiektów sportowych.

2 lipca 2012 r. w sali sesyjnej Urzędu Miasta w Tychach odbyła się uroczysta inauguracja wystawy prac konkursowych w ramach konkursu na "Opracowanie koncepcji architektoniczno-funkcjonalnej Parku Wodnego w Tychach" oraz dyskusja pokonkursowa. W otwarciu wystawy udział wzięli przedstawiciele władz miasta, uczestnicy konkursu, sędziowie Sądu Konkursowego oraz zainteresowane osoby.

Wystawę można było odwiedzać od 2 do 6 lipca br. Celem wystawy było umożliwienie mieszkańcom Tychów oraz wszystkim zainteresowanym osobom zapoznania się ze złożonymi pracami konkursowymi, a szczególnie ze zwycięską koncepcją, na podstawie której już wkrótce zaprojektowany zostanie nowoczesny obiekt wodno-rekreacyjny w Tychach. Dzięki wystawionym wizualizacjom można było dokładnie zobaczyć, jak obiekt będzie wyglądał na zewnątrz, a także jak poczuć atmosferę jego wnętrza.

- Staraliśmy się umiejętnie wkomponować obiekt w otaczający teren - mówi architekt Paweł Kobierzewski z firmy Helmut Schick Schick & Partner Polska z Rudy Śląskiej, która zdobyła 1 miejsce. - Nasza firma już od 35 lat zajmuje się projektowaniem tego typu obiektów, stworzyła ich już ponad 100 w całej Europie. Za każdym razem obok funkcjonalności bierzemy też pod uwagę atrakcyjny wygląd budowli, przyciągający uwagę i wyróżniający się w otoczeniu.

Przez specjalistów z www.archirama.pl tyski projekt został porównany do Centrum Sportów Wodnych autorstwa Zahy Hadid, które zostało stworzone na igrzyska olimpijskie w Londynie. Porównanie z dziełami tej brytyjskiej artystki jest nie lada nobilitacją, gdyż należy ona do największych indywidualności współczesnej architektury. Zaha Hadid jest profesorem na Uniwersytecie Sztuki Użytkowej w Wiedniu oraz pierwszą kobietą uhonorowaną prestiżową Nagrodą Pritzkera.

Tyski projekt nawiązuje do natury i do przemian, które zachodziły na Ziemi. Podobna idea przyświecała przywołanemu projektowi w Londynie. Olimpijskie Centrum Sportów Wodnych jest dosłownym odzwierciedleniem funkcji obiektu - kształt budynku przypomina falę.

Projekt Parku Wodnego w Tychach to nie tylko bryła o niezwykle płynnych kształtach, ale i perfekcyjnie rozplanowane wnętrze, które zawiera w sobie masę atrakcji, a wśród nich: basen ze sztucznymi falami, skały, wodospady, zespół zjeżdżalni czy gejzery.

Projekt Zahy Hadid tworzy dwie fale, więc także ma płynny kształt, natomiast płynne kształty aquaparku w Tychach przypominają statek kosmiczny. Płynnie dopasowują się tu do siebie poszczególne elementy budynku. Stosowanie dosyć oryginalnej kolorystyki spowodowało, że projekt stał się rozpoznawalny już w fazie konkursowej i po wybudowaniu będzie jednym z najbardziej rozpoznawalnych parków wodnych w Polsce.

Jednak przy podejmowaniu decyzji o wyborze konkretnych rozwiązań architektonicznych w tym obiekcie za najważniejsze uznano przede wszystkim komfort użytkowników, funkcjonalność obiektu oraz intrygujący klimat, wpisujący się w ideę jednodniowego, egzotycznego urlopu. Kolejne
czynniki, które zadecydowały o zwycięstwie, to: podporządkowanie bryły obiektu jego funkcji wewnętrznej, energooszczędność oraz przemyślany i spójny projekt całości wpisujący się w istniejący krajobraz.

Projektowany obiekt będzie przystosowany zarówno do wymagań klientów indywidualnych, którzy dbają o kondycję, chcą osiągnąć wysokie wyniki w pływaniu, jak i do wymagań osób chcących wypocząć, spędzić aktywnie czas i zadbać o swoje zdrowie.

Biorąc pod uwagę fakt, iż Tychy są znaczącym ośrodkiem młodzieżowego sportu pływackiego, w tym także niepełnosprawnych, inwestor zadbał o to, aby budynek zaproponowany w zwycięskiej pracy oraz jego otoczenie były całkowicie dostępne również dla tych osób. W bliskiej lokalizacji od wejścia głównego znajdą się miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych, dla których w strefie kas dostępne będą specjalnie dostosowane do pomieszczeń basenowych wózki inwalidzkie, które pozostaną do ich dyspozycji przez cały czas pobytu na basenie. W każdej z funkcjonalnych stref znajdą się pomieszczenia sanitarne dla niepełnosprawnych, zgodnie z istniejącym przepisami. Wszystkie atrakcje relaksacyjne znajdujące się w obiekcie, za wyjątkiem zjeżdżalni, są dla nich przystosowane.

Park Wodny w Tychach ma także stanowić alternatywę zarówno dla krótkich wypadów, jak i dla wakacyjnych wyjazdów dzieci, których rodziców nie stać na sfinansowanie kosztownych obozów lub kolonii. To miejsce spędzenia weekendowego wypoczynku oraz regeneracji sił w tzw. jednodniowym SPA. Poza basenami w obiekcie będzie można skorzystać również z szerokiej oferty usług kosmetycznych, wellness,rehabilitacyjnych, fitness oraz gastronomicznych.

Dodatkowymi atrakcjami będą organizowane zajęcia skierowane do konkretnych grup wiekowych, imprezy dla dzieci i dorosłych, klientów indywidualnych oraz instytucjonalnych.

Tyski Park Wodny ma pełnić również funkcje edukacyjne dla dzieci i młodzieży.