Wszyscy jesteśmy lub będziemy pacjentami, a choroba - wiadomo - nie czeka, szczególnie jeśli w domu są dzieci. Co na przykład zrobić nocą lub w dzień świąteczny, gdy dolegliwość nie zagraża życiu, ale jest na tyle uciążliwa, że nie można czekać, aż przychodnia zacznie przyjmować pacjentów?
Oczywiście, szukamy wtedy takiej poradni, która pełni dyżur o nietypowej porze lub w największe święto. Już wczoraj informowaliśmy, że w województwie śląskim było do tej pory prawie 100 takich przychodni. Po zmianie zasad udzielania pomocy lekarskiej nocą i w święta, zostało tych punktów 50.
Choć z pełnego ich wykazu, który dziś publikujemy, każdy będzie wybierał przychodnię najbliższą miejsca zamieszkania, warto pa-miętać, że możemy zgłaszać się po pomoc medyczną do każdego z tych miejsc, bo nie obowiązuje rejonizacja. Nie znaczy to wcale, że nocą, w niedzielę lub w święto można zgłosić się do takiej przychodni np. po wypisanie recepty, bo kończy się nam lek. W nich będą przyjmowali tylko ci chorzy, których trzeba zacząć leczyć od razu. W każdej przychodni powinna być informacja, gdzie jest ta dyżurująca nocą lub w święto, radzimy zostawić spis z DZ i mieć go pod ręką. JJ
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?