W końcu dwa lata temu ziściła się dawno planowana przez Pszczynę budowa ośrodka sportów wodnych nad Zalewem Łąckim. Dobra to wiadomość także dla tyszan.
Na 2-hektarowym kawałku południowego nabrzeża zalewu powstało kąpielisko, gdzie można popływać żaglówką, kajakiem, rowerem wodnym czy posurfować. Albo poopalać się na piaszczystej plaży i wykąpać w jeziorze.
Ośrodek powstawał etapami, w miarę posiadanych przez gminę środków. Zdecydowanego tempa prace nabrały jednak dopiero w momencie uzyskania dotacji z funduszu europejskiego, która pokryła 75 procent kosztów budowy i wyposażenia. A te w sumie wyniosły 2,4 mln zł.
Projekt architektoniczny Piotra Kuczii był strzałem w dziesiątkę. Budynki zaplecza są proste i funkcjonalne i dobrze wpisują się w pejzaż, z czego zresztą architekt (rodem z Pszczyny, a pracujący w Niemczech) jest znany. Te walory zapewniły ośrodkowi w Łące nagrodę w konkursie "Najlepsza przestrzeń publiczna woj. śląskiego" w dziedzinie architektury w roku 2009. W tym samym roku został też wyróżniony ogólnpolską nagrodą żeglarską "Przyjazny brzeg".
Przystań z dwoma kejami, budynek z przebieralniami, natryskami i sanitariatami, hangar i wypożyczalnia sprzętu, plaża, pole biwakowe, gdzie można rozbić namiot lub postawić przyczepę campingową - to cała zabudowa łąckiego ośrodka. W poprzednim sezonie na pole doprowadzono prąd, można więc korzystać także z turystycznych urządzeń elektrycznych. Miejsce do kąpieli wytyczone jest bojami. W pełni sezonu są stałe dyżury WOPR-owców. I co ważne - bilet wstępu od początku kosztuje 1 zł (dzieci, studenci) lub 2 złote (dorośli). ESPE
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?