Rozdaliśmy książkę "Mądrość Toskanii"

Ferenc Máté mieszka w Toskanii już ponad dwadzieścia lat. Opowiadając o swoich doświadczeniach, przytaczając anegdoty i ciekawe historie, przybliża nam idyllę toskańskiego życia – bliskość natury, zżytą społeczność sąsiadów, silne więzi rodzinne, aktywny sposób spędzania czasu, zdrową i smaczną kuchnię, bogatą tradycję, proste wartości. Książka uwodzi opisami i humorem, który ujął miliony czytelników na całym świecie. Inspiruje i zaprasza każdego z nas do odnalezienia własnej małej Toskanii…

Máté przeciwstawia toskańską mądrość konsumpcyjnemu modelowi życia, które większość z nas wiedzie – z bezosobową kulturą wielkomiejską i spadkiem poczucia bezpieczeństwa. Zastanawia się, co się stało z naszymi niegdyś przyjaznymi i opiekuńczymi sąsiadami, spokojnymi niedzielami, samodzielnością, indywidualnością, dzieciństwem naszych pociech oraz stabilnym życiem? Dla kontrastu opisuje wielowiekowe toskańskie tradycje, nakazujące cieszyć się skromnym życiem i darzyć miłością proste rzeczy, choćby takie jak rodzinny interes, duży ogród warzywny, wysokiej jakości produkty miejscowych rzemieślników, a także niezależność, które składają się na solidny fundament społeczny. Czerpiąc ze swoich toskańskich doświadczeń, autor podpowiada nam, w jaki sposób możemy wieść „dobre życie” w swoich małych ojczyznach. Wystarczy tylko chcieć i ożywić zapomniane uczucie do prostego codziennego życia, jedzenia przygotowanego z pasją, spokoju oraz, co najważniejsze, przyjaźni z innymi.

Ferenc Máté – autor doskonale przyjętej „Winnicy w Toskanii” i międzynarodowego bestsellera „Wzgórza Toskanii”. Mieszka we własnoręcznie odnowionym trzynastowiecznym klasztorze i razem z rodziną prowadzi winnicę i gaje oliwne, w pobliżu miejscowości Montalcino we Włoszech.

Odp."Uwielbiam Włochy z każdej strony i w każdym calu. Ale chyba najbardziej to właśnie Toskanię. Polecam podróżowanie autem lub pociągiem,co pozwala podziwiać przepiękne krajobrazy. Cinque Terre jest wręcz boskie! Przez 4 dni mieszkałam w malutkiej mieścinie Vernazza. Codziennie chodziłam na spacery między 5ma miasteczkami,wśród drzewek cytrynowych i oliwnych,przy klifach spadających do błękitnego morza..... ech, było cudownie....."

Odp."Chciałabym zwiedzić możliwie jak najwięcej regionów we Włoszech. We wrześniu jadę na wczasy na piękną i dziką Kalabrię, nie mogę się doczekać, na samą myśl już mi nogi miękną.
Zwiedziłam skrawek północnej części Włoch, byłam dwa razy w Wenecji i wciąż mam apetyt iść na całość. Toskania jest też w planie, więc chętnie zapoznałabym się z książką przed wyjazdem.
Jetem Italiomaniaczkę, mogłabym tam jeździć co rok na długie wakacje.
Kocham ten język, ludzi ich poczucie wartości, szacunek do wypoczynku, sjestę, zdrową żywność, długowieczność, słońce i deszcz, po prostu wszystko. Uwielbiam piesze wędrówki i zwiedzać, zwiedzać.
Pozdrawiam, ciao.
"

Odp."Jeśli książka, którą czytam, jest w stanie przenieść mnie w zupełnie inne miejsce (a wiem, że tak jest), to ja właśnie chciałabym być przeniesiona do Toskanii. Pachnący bazylią, parmezanem i świeżymi pomidorami dom, zatopiony wśród pachnących krzewów i ja z kieliszkiem pysznego, włoskiego wina na jego tarasie. Włochy (nie Włosi ;)) są moim marzeniem od zawsze, a Toskania kojarzy mi się z kwintesencją włoskości (jest takie słowo?), bo skupia w sobie zapachy, smaki, dźwięki i widoki najpiękniejsze chyba w całych Włoszech. I gdy myślę o Toskanii, to myślę o spokoju leniwego, gorącego popołudnia, spędzanego z rodziną, i to jest dla mnie esencja szczęścia."

Odp."Byłem w Toskanii dawno temu, bo w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Nie miałem czasu na zwiedzanie, gdyż pracowałem tam przez miesiąc. Nawet trzeba było się ukrywać przed karabinierami. I dlatego chciałbym tam wrócić, bo za mało zobaczyłem.
Bo jak wiem, Toskania to wspaniała włoska prowincja, łącząca w sobie czar niezliczonych zabytków, zapierających dech w piersiach widoków, dziesiątków urokliwych wysepek i jednej, nieco krzywej, wieży. Każdy turysta, bez względu na preferencje, znajdzie tu coś dla siebie – góry, morze, zabytkowe miasta, unikalne rezerwaty, wspaniałą włoską kuchnię, ciepły klimat i to unikalne „coś”, co sprawia, że urlop (nie praca) zapada w pamięć na wiele, wiele lat..."

Odp."Choć świat zwiedziłem w Toskanii nie byłem,
ale udałbym się tam chętnie, gdyż Włochy kocham namiętnie.
A najbardziej ubóstwiam włoskie wina,
których historia tutaj się zaczyna,
uwielbiam oliwę oraz przyprawy,
które w Orvieto dodają do strawy,
nie bez znaczenia są także lody -
pyszne gelati wprost dla ochłody.
Toskania obfituje także w bajkowe obrazy,
A moje oko cieszą krajobrazy -
To wszystko sprawia, że byłbym zadowolony,
Gdybym w Toskanii spędził czas szalony."

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy (nagrody prześlemy pocztą), a pozostałym internautom pozostaje życzyć szczęścia w naszych kolejnych konkursach.

Tytuł oryginału: Wisdom of Tuscany
Przełożyła: Zbigniew Kordylewski
wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
rok wydania: 2010
autor:

Ferenc Máté
liczba stron: 224
oprawa:
miękka
cena:

24 zł