18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z zabrzanką, Miss Internetu 2010 woj. śląskiego

zal/Ola Szatan
Główną nagrodą dla Natalii Kałahurskiej była profesjonalna sesja zdjęciowa, zorganizowana przez AW AGENCE Models.
Główną nagrodą dla Natalii Kałahurskiej była profesjonalna sesja zdjęciowa, zorganizowana przez AW AGENCE Models. Zdjęcia -Marcin Kosakowski. Stylizacja -Kasia Lamik. Ubrania - Apoteoza Stylu koncept store ul. Moniuszki 4/1 /I piętro/ 40-005 Katowice tel./fax.: +
Latem na stronach serwisu NaszeMiasto.pl trwał plebiscyt - po prawie dwóch miesiącach zabawy oraz ponad 300 tys. oddanych głosów, zwyciężyła Natalia Kałahurska otrzymując ich aż 50003!

Jest młoda, sympatyczna i ma w sobie to "coś". Pochodząca z Zabrza 23-letnia Natalia Kałahurska nie miała sobie równych w naszym wakacyjnym plebiscycie Miss Internetu 2010 woj. śląskiego 2010. Uzyskała dokładnie 50003 głosów (na wszystkie kandydatki oddano łącznie ponad 300 tysięcy głosów). Wraz z tytułem, laureatka otrzymała markowy strój kąpielowy firmy Obsessive oraz karnet (pobyt + zabiegi) do wykorzystania w Willi Spa Jaszyn w Bielsku Białej. Jednak największe emocje (co zrozumiałe) wzbudziła profesjonalna sesja fotograficzna, którą ufundowała firma AW AGENCE Models. Natalia wzięła w niej udział w ubiegłą sobotę. Zanim jednak odpowiedzialny za sesję fotograf Marcin Kosakowski chwycił aparat w swe dłonie, dzień wcześniej - w piątek (17.09) w katowickiej Apoteozie Stylu (ul. Moniuszki) odbyła się przymiarka strojów. Nasza miss błyskawicznie zmieniała ubrania, które zostały wybrane dla niej do sesji. Wszystko odbyło się pod czujnym okiem stylistki Katarzyny Lamik. Już podczas przymiarki Natalia wykazała się dużym profesjonalizmem. Widać było, że ma obycie z aparatem. Świadoma swoich atutów świetnie zaprezentowała się przed obiektywem naszego redakcyjnego fotoreportera, który uwieczniał jej przygotowywania do zwycięskiej sesji. Chociaż miała wówczas na sobie długą do samej ziemi, opinającą ciało czarną suknię to cierpliwie wykonywała każde polecenie fotoreportera.

Sobotnia sesja fotograficzna odbyła się w jednej z prywatnych kamienic w Bytomiu. Trwała około 4 godzin, ale nasza laureatka nie narzekała na zmęczenie, podkreślając, że panowała bardzo miła atmosfera. Zarówno podczas przymiarki jak i sesji Natalii towarzyszył jej chłopak. Jak się okazało, jego obecność również została odpowiednio wykorzystana.

Podczas sesji pozował ze swoją dziewczyną jako... górnik.


Z nową Miss Internetu rozmawia Ola Szatan

Dlaczego zdecydowałaś się wziąć udział w naszym konkursie?
Znalazłam ten konkurs przez przypadek, szukając wiadomości. Pomyślałam: czemu nie? Bardzo zależało mi przede wszystkim na sesji zdjęciowej, czyli nagrodzie głównej, ponieważ uwielbiam pozować do zdjęć, po czym oglądać efekty pracy. Nikt mnie nie namawiał, nawet na początku nikomu nie mówiłam, że się zgłosiłam.

Podobno interesuje cię praca fotomodelki lub modelki?
Tak. Mam już za sobą kilkanaście sesji zdjęciowych, ale tylko takich robionych na własną rękę, nie przez profesjonalną agencję. Wciąż buduję swoje portfolio.

Czym się zajmujesz?
W czerwcu tego roku skończyłam roczną szkołę wizażu i stylizacji. Nie wykluczam, że jeszcze kiedyś zapiszę się do szkoły. Na co dzień pracuję w szpitalu jako pracownik administracyjno-biurowy.

Jaki masz pomysł na swoje życie, co czym chciałabyś się zająć na stałe?
W przyszłości chciałabym mieć swój dom z ogrodem, otworzyć własne SPA, dużo podróżować i nadal chcę się zajmować fotomodelingiem, mieć jakieś zlecenia komercyjne.

A czym się interesujesz? Co robisz w wolnych chwilach?
Interesuję się modą, wszystkimi kwestiami związanymi z urodą. Poza tym fotografią, fotomodelingiem, kulinariami. Kiedy mam wolny czas, lubię wyjść do kina, spędzać czas w aquaparku, czytać książki, a jak pogoda dopisuje, to chodzić na spacery. Parę razy w tygodniu chodzę na siłownię, zaś latem jeżdżę na rowerze oraz rolkach.

Jesteś piękną kobietą. Jak dbasz o swoją urodę? Masz żelazne zasady w tej kwestii, których przestrzegasz?
Dziękuję bardzo! Przede wszystkim przestrzegam zasadę, którą wpoiła mi nauczycielka, że przed snem należy wykonać demakijaż. A tak to zwykła codzienna higiena i pielęgnacja ciała.

Jesteś związana z Zabrzem?
Związana w sensie rodzinnym. Chociaż chętnie mieszkałabym gdzieś za granicą.

Rodzina wspiera cię w twoich poczynaniach? Masz rodzeństwo?
Mam młodszą siostrę w wieku 18 lat. Ma na imię Angelika. Też interesuje się fotomodelingiem, ale znacznie mniej niż ja. Mamy z Angeliką za sobą parę wspólnych sesji zdjęciowych. Bardzo fajnie się z nią współpracuje. Od wczesnych lat miałyśmy dobry kontakt, który teraz jest niestety nieco mniejszy, bo nie mieszkamy już ze sobą. Ale bardzo ją kocham.

Na pewno wspiera cię twój chłopak, który towarzyszył ci zarówno podczas przymiarki strojów, jak i samej sesji.
Mój chłopak zawsze ze mną jeździ i wspiera mnie na każdym kroku. Bardzo jestem mu za to wdzięczna.

Kto jest dla Ciebie autorytetem?
Chyba nie mam autorytetu. Po prostu pracuję sama nad sobą, staram się myśleć pozytywnie, być silną, niezależną kobietą.

**

Czytaj więcej w serwisie specjalnym MISS INTERNETU 2010

**

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto