Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice Śląskie: Fundusze europejskie na wyciągnięcie ręki

RES
Projekt "Certyfikat" to spora szansa zarówno dla osób pracujących jak i bezrobotnych
Projekt "Certyfikat" to spora szansa zarówno dla osób pracujących jak i bezrobotnych Fot. Lucyna Nenow
Powiatowy Urząd Pracy od 1 lutego ubiegłego roku realizuje projekt "Certyfikat" . Jest on finansowany z funduszy europejskich i biorą w nim udział osoby z całego województwa.

W projekcie mogą uczestniczyć zarówno osoby bezrobotne jak i pracujące. I to - zdaniem jego autorów - jest największym jego atutem.

- Osoby, które z różnych względów przerwały edukację, ale pracują w danym zawodzie mają okazję ją dokończyć. Dla pracujących to też okazja na poszerzenie swoich kwalifikacji, bo np. mechanik może dodatkowo uzyskać zawód lakiernika - wyjaśnia Izabela Rzychoń, koordynator projektu. - Osoby bezrobotne mają natomiast szansę powrócić na rynek pracy z zupełnie nowymi umiejętnościami.

Zdobyte dzięki udziałowi w projekcie kwalifikacje i dokumenty są respektowane we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Wykonawcą projektu jest Izba Rzemieślnicza oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach. Dzięki niemu 405 osób może zdobyć tytuł czeladnika, a 50 tytuł mistrza w jednym z sześćdziesięciu zawodów z branży budowlanej, samochodowej oraz m.in. w zawodach fryzjer, grawer, elektryk, kosmetyczka. Udział w projekcie obejmuje 25 godzin zajęć przygotowujących, egzamin sprawdzający zdobytą wiedzę i uwierzytelnienie dyplomu czeladniczego.

Koszt uczestnictwa jest finansowany ze środków europejskich i na jedną osobę wynosi ponad 1300 zł. - Największą popularnością cieszą się zawody piekarz i cukiernik. Zgłaszały się do nas również osoby, które chciały zdobyć wykształcenie w zawodach kominiarz i złotnik, ale z powodu zbyt małej liczby chętnych nie byliśmy w stanie jeszcze utworzyć grup, w których mogłyby się przygotować do egzaminu - mówi Rzychoń. - Jak na razie w projekcie uczestniczy więcej osób spoza naszego miasta. Mieliśmy ich sporo z okolic Pszczyny i z Raciborza - dodaje. Do tej pory z projektu "Certyfikat" skorzystało 106 osób. Będzie on realizowany do końca roku. Chętni muszą spełniać kilka warunków. Jednym z nich jest udokumentowany staż pracy, który w przypadku czeladnika musi wynosić trzy lata, a w przypadku mistrza - sześć lat. W projekcie nie mogą brać udziału osoby, które prowadzą własną firmę.

Moim zdaniem

Józef Kogut, prezes Śląskiego Stowarzyszenia Pomocy ofiarom Przestępstw

W ramach nowego projektu "Lepsze perspektywy" po raz pierwszy nawiązaliśmy współpracę z Powiatowym Urzędem Pracy. Bardzo dobrze się ona układa. Program ma być realizowany do połowy 2011 roku, ale już teraz warto pomyśleć o jego przedłużeniu. Do tej pory pomogliśmy dziesięciu osobom. Mamy nadzieję, że w podobny sposób będziemy mogli wspierać kolejne.

Trafiają do nas najczęściej kobiety, które są zastraszone i odizolowane od rzeczywistości. Są ofiarami przemocy w rodzinie i ze swoimi problemami nie są w stanie sobie same poradzić. Są zamknięte w sobie i nieporadne. Nie potrafią same odnaleźć się w gąszczu urzędowej biurokracji. Wydaje im się, że utknęły w sytuacji bez wyjścia. Sprawcy skutecznie działają w taki sposób, aby te ofiary bały się poprosić o pomoc nawet rodzinę.

Te kobiety do naszego stowarzyszenia zgłaszają się same lub otrzymujemy informację o ich problemie i sami wyciągamy rękę. Dla nich to bardzo ważne, bo w przytłaczającej większości przypadków same nie podjęłyby starań o zatrudnienie. Po odpowiedniej kwalifikacji kierujemy te panie do Powiatowego Urzędu Pracy i tam otrzymują już kompleksową pomoc. Zajmuje się nimi konkretny opiekun, który "popycha" je do przodu. Otrzymują wsparcie od psychologa i prawnika. Jeżeli są to kobiety ze średnim wykształceniem to urząd wysyła je np. na kursy administracyjno- biurowe.

Dzięki naszej wspólnej pomocy - ku wielkiej rozpaczy ich oprawców - są w stanie same funkcjonować i wracają do rzeczywistości. Twardo stają na nogach i zaczynają się usamodzielniać. Otwierają im się oczy i łatwiej im funkcjonować w życiu.Najczęściej są to osoby po 50 roku życia, którym bardzo trudno odnaleźć się na rynku pracy.Dzięki projektowi "Lepsze perspektywy" nareszcie mogą myśleć o sobie i dzięki zatrudnieniu podejmują walkę o siebie.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto