Śląskie ekologiczne: W skrócie

Aktywna majówka
Niezależnie od pogody, czas ruszyć się z domu. Czekają Sztauwajery, parki oraz trasy miejskie!
W Dolinie Trzech Stawów (popularnie zwanej Sztauwajery) są dwie fajne trasy dla biegaczy, ale też dla rolkarzy i rowerzystów. Ciekawa jest trasa na dzienne wybieganie, ma 9-10 kilometrów i można ją dowolnie modyfikować. Są podbiegi, płaskie odcinki, a co najważniejsze - piękna okolica. Proponowany początek - przy stawie kąpielowym (parking blisko i jest się gdzie rozgrzać). Każdy może biec stroną, którą lubi. Trasa jest zróżnicowana, więc biegniemy raz pod górę, a raz w dół. Jest trochę trudniejszy dla początkujących podbieg na parking nad Doliną. Zaletą trasy jest to, że można ją dowolnie modyfikować, uzyskując taki dystans, jaki jest nam potrzebny. Łatwa, w sam raz dla amatorów biegania jest trasa wokół Parku Kościuszki. To tylko 2,5 kilometra, jednak można dowolnie „wydłużać” dystans. Jest też w parku kilka miejsc, gdzie można ćwiczyć podbiegi niemalże górskie. A sam klimat Parku Kościuszki - niesamowity! Można również pobiegać po mieście - np. trasą prowadzącą od Spodka, przez Koszutkę, Wełnowiec, park na Rowie Wełnowieckim, Rondo i Bulwary Rawy. Meta - znów pod Spodkiem. Ta typowo miejska trasa ma niespodziankę - po wspinaczce na „Alpy” i leśnym fragmencie - jest podbieg na hałdę (dawnego wysypiska), skąd rozpościera się widok na północną część Katowic, na Chorzów z Parkiem Śląskim, Siemianowice, a nawet Sosnowiec. Biegniemy obok Pomnika Powstańców Śląskich, by dotrzeć do ul. Bankowej i bulwarami Rawy do Biblioteki Głównej UE. Biegnąc, mamy też widok na „zieloną” Strefę Kultury. Miłych wrażeń!

Fundusz dla regionu
„Pierwsze koty za płoty” - w zielonej pracowni w Miasteczku Śląskim dzieci poznają przyrodę!
Pierwsza pracownia dofinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach w ramach konkursu „Zielona Pracownia” otwarta została w SP nr 1 w Miasteczku Śląskim. Uroczystość była podniosła. Wzięli w niej udział m.in. Andrzej Pilot, prezes Funduszu oraz Krzysztof Nowak, burmistrz Miasteczka Śląskiego. A co jest w tej nowej zielonej pracowni? W ramach autorskiego projektu „Zielona wyspa” kupione zostały: zestawy do doświadczeń oraz eksperymentów przyrodniczych, pomoce ekspozycyjne (modele narządów), uzupełniono bibliotekę przyrodnika (są w niej nowe atlasy, a także albumy ekologiczne) oraz doposażono w nowoczesne multimedia - kupiono m.in. tablicę interaktywną, rzutnik multimedialny, komputer oraz głośniki i aparat fotograficzny. Pracownia jest wyremontowana, ma nowe meble. Jest też pierwsza z 21, jakie powstają na Śląsku.