Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Solarium – fakty i mity

abcZdrowie.pl
Delikatna opalenizna z solarium nadaje skórze zdrowy wygląd, ale korzyści są tylko pozorne. Promieniowanie UV przyspiesza starzenie skóry i naraża ją na groźne schorzenia. Co jeszcze powinieneś wiedzieć o solarium?

Lekko opalona skóra przez cały rok to marzenie wielu kobiet. Opalenizna wyszczupla bowiem optycznie ciało i odejmuje kilka lat (pod warunkiem, że skóra nie jest spalona na heban!). Niestety, nasz klimat nie pozwala na cieszenie się promieniami słonecznymi przez dwanaście miesięcy w roku. Aby przyciemnić skórę, możemy skorzystać z solarium lub aplikować na skórę preparaty brązujące. Łóżka opalające przez długi czas cieszyły się dużą popularnością, jednak od kilku lat pod ich adresem padają liczne słowa krytyki. Czy warto wierzyć we wszystko, co słyszymy na temat solarium?

Nie każdy może korzystać z solarium – FAKT

Seans na łóżku opalającym to nie najlepszy pomysł, jeśli mamy bardzo jasną karnację i predyspozycje do powstawania zmian barwnikowych. Przeciwwskazaniem do korzystania z solarium są również problemy skórne (np. wysypka) oraz schorzenia skóry (np. trądzik), młody wiek (do szesnastego roku życia nie warto narażać skóry na uszkodzenia powstałe w wyniku silnego promieniowania UV) oraz przyjmowanie niektórych środków farmakologicznych (część leków sprawia, że skóra staje się nadmiernie wrażliwa na działanie promieni UV).

Promieniowanie UV w solarium może powodować raka skóry – FAKT

W łóżkach opalających stosuje się głównie promieniowanie UVA i mniejsze dawki UVB. W wyniku ich działania dochodzi do spadku elastyczności skóry, pogorszenia jej stanu i wyglądu (na powierzchni skóry pojawiają się przebarwienia). Promieniowanie UVA w dużych dawkach prowadzi do uszkodzeń DNA i oparzeń skóry, które mogą stanowić zaczątek choroby nowotworowej skóry.

W solarium nie potrzebujemy kremu z filtrem – MIT

Osoby korzystające z łóżek opalających ograniczają się zwykle do smarowania ciała olejkiem przyspieszającym opalanie, sądzą bowiem, że używanie kremów z filtrem jest niepotrzebne. Takie podejście to wynik głęboko zakorzenionego przekonania, iż solarium jest bezpieczniejsze dla skóry niż ekspozycja ciała na promienie słoneczne. Najwyższy czas uświadomić sobie, że łóżka opalające nie stanowią zdrowej alternatywy dla słońca, a ochrona przed niekorzystnym działaniem UVA i UVB to przejaw zdrowego rozsądku i nie warto z niej rezygnować. Krem z filtrem redukuje szkodliwe działanie promieniowania UV – dla kontrastu, olejek przyspieszający opalanie w żaden sposób nie chroni skóry.

Opalanie w solarium poprawia nastrój i zwalcza depresję – MIT

Poprawę samopoczucia po sesji na solarium można porównać pod względem skuteczności do zapalenia papierosa lub zjedzenia ciastka. Efekt jest chwilowy i trudno dopatrywać się tu trwałych następstw dla zdrowia. Lekarze przekonują, że istnieje wiele bezpieczniejszych i mniej kosztownych sposobów na poprawę nastroju (medytacja, joga, ćwiczenia fizyczne, dieta bogata w kwasy tłuszczowe omega-3 itp.).

Promienie emitowane przez łóżka opalające pobudzają organizm do produkcji dużych ilości witaminy D – MIT

W niemal wszystkich urządzeniach do opalania wykorzystuje się promieniowanie UVA, jednak to promieniowanie UVB stymuluje wytwarzanie witaminy D w organizmie. Korzystając z solarium, możemy – w najlepszym wypadku – minimalnie wpłynąć na syntezę witaminy D. Warto zadać sobie szczerze pytanie, czy nikłe korzyści dla zdrowia są warte narażania się na większe ryzyko chorób skóry.

Solarium może wydawać się nam prostym i szybkim sposobem na poprawę wyglądu, nie zapominajmy jednak, że opalenizna – inaczej niż zdrowie – nie jest wartością samą w sobie. Odcień skóry możemy przyciemnić za pomocą kosmetyków samoopalających, które nie tylko nie uszkadzają skóry, ale wręcz działają na naszą korzyść, poprawiając stan jej nawilżenia.

Partnerem serwisu jest

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto