Jak podają organizatory, spektakl teatralny "Dialogi Penisa" obejrzało już blisko 2000 widzów. To zmusiło reżysera Marka Piducha do napisania kontynuacji. Klub Old Timers Garage na fali sukcesów prezentuje więc kolejny spektakl "Halo, Penis?" będący kontynuacją zabawnych perypetii znanych z "Dialogów Penisa".
I tu nieco zmienia się fabuła. Głównymi bohaterami sztuki są Andy i Roger. Andy to mężczyzna, jeszcze dosyć młody, mający za sobą hulanki i swawole, a przed sobą odpowiedzialność przez duże „O”. Wszystko za sprawą przyszłego potomka.
I niby wszystko powinno być dobrze, gdyby nie jego najserdeczniejszy przyjaciel, Roger. Roger to penis. Błyskotliwy, inteligentny, śmiały, o wielu twarzach wystawiający swojego właściciela na wiele prób.
Andy prowadzi rozmowy ze swoim spersonifikowanym przyjacielem. Wspólnie szukają sposobu, jak poradzić sobie z osamotnieniem, humorami ciężarnej żony i czekającym go ojcostwem. Rolę mentora w tych zagadnieniach pełni sam Roger. W napięciu oczekiwania na potomka pojawia się oczywiście chwila słabości, którą skrzętnie chce wykorzystać Roger, namawiając Andy’ego do „złego”.
Poczynania obu bohaterów to podszyta czarnym humorem komedia, na dnie której kryje się prawda związana z obawami i lekami człowieka mającego sprostać arcyważnemu zadaniu jakim jest ojcostwo.
Premiera spektaklu już w najbliższą niedzielę (11 marca) o godzinie 20.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?