Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wzgórza Toskanii

HW-M
Tę książkę napisano według sprawdzonej "toskańskiej recepty". Rzecz w tym, że ten typ literatury czyta się zawsze z przyjemnością. Zwłaszcza na wakacjach!

"Wzgórza Toskanii" Ferenca Máté to kolejna autobiograficzna opowieść o cudzoziemcu, który wśród wzgórz i winnic najpiękniejszej krainy Włoch znajduje życzliwych sąsiadów i upragniony spokój. W przypadku Máté wybór był spontaniczny, ale rewolucyjny. Pisarz, ongiś także żeglarz, dziś znany producent wina, nim osiadł w okolicach Montepulciano, zdążył zjechać niezły kawał świata. Z pochodzenia Węgier, mieszkaniec Paryża, Rzymu, Nowego Jorku i podróżnik po bezdrożach egzotycznych krain, nagle w Toskanii zapragnął przystanąć. A wraz z nim jego żona, malarka Candace.

Powieść opisuje przede wszystkim historię poszukiwania domu i pierwsze miesiące życia w nowym środowisku, które wiele razy zaskakuje bohaterów.

Sama intryga, choć pisało ją życie, nie jest sensacyjna, ani nawet zaskakująca. Uroda tej książki polega na fantastycznych opisach ludzi, przyrody i... jedzenia, w Toskanii do dziś niezbywalnego elementu relacji międzyludzkich. Druga zaleta "Wzgórz Toskanii" to skłonność autora do autoironii i poczucie humoru, dzięki którym nawet opis walki z szerszeniem (prawdziwym) bardziej przypomina radosną arlekinadę niż autentyczne zagrożenie.

Książka kończy się opisem toskańskiej zimy, wcale nie tak idyllicznej jak lato, ale ostatnie zdanie epilogu brzmi: "Nadeszła wiosna..." To jest lektura dla wszystkich, którym świat wydaje się smutny, a życie trudne.


Ferenc Máté "Wzgórza Toskanii"
Wydawnictwo Prószyński i S-ka, stron: 248, cena: 24 zł

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto