XVI Festiwal Ave Maria w Czeladzi. Drugi dzień należał do Śpiewających Sług Pańskich

XVI Festiwal Ave Maria rozpoczął się od turnieju tenorów, któremu towarzyszyła Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego.

-Turniej tenorów cieszył się największą frekwencją od bodajże siedmiu edycji. Natomiast dzisiaj mieliśmy specyficzny koncert, bo w wykonaniu Śpiewających Sług Bożych. To jest pierwszy taki koncert – mówi ks. Jarosław Wolski, proboszcz parafii św. Stanisława BM w Czeladzi.

Sobotni dobór repertuaru mógł trafić w gusta każdego melomana. Koncert duchownego tria składał się z części sacrum oraz profanum.

-Wykonaliśmy różne kompozycje sakralne, ale nie zabrakło również arii operetkowych oraz światowych szlagierów – pieśni neapolitańskich- wymienia ks. Paweł Sobierajski, tenor a zarazem prowadzący wieczorne spotkanie.

Sama idea Festiwalu Ave Maria zrodziła się podczas towarzyskiego spotkania trzech melomanów: Sławomira Pietrasa ówczesnego dyrektora Teatru Wielkiego w Poznaniu, dr Cezarego Kucio oraz dr Macieja Hamankiewicza.

-Połączyła ich wspólna pasja. Wszyscy są wielbicielami sztuki operowej, a ich żony dzielą tę pasję. Od samego początku postanowiono, że muzyka zabrzmi w kościele św. Stanisława w Czeladzi, w której został ochrzczony Sławomir Pietras. Miasto Czeladź od razu włączyło się w przygotowania i do teraz jest głównym organizatorem festiwalu. W tym roku mamy już szesnastą edycję tego wyjątkowego festiwalu. Dobór tegorocznego repertuaru, poziom wykonania, udział niezwykłych solistów i filharmoników świadczy o wysokim poziomie Festiwalu – mówi ks. Jarosław Wolski.

Festiwal Ave Maria w Czeladzi to jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych w Zagłębiu Dąbrowskim. Jego celem jest upowszechnianie muzyki klasycznej oraz zapewnienie melomanom najwyższego poziomu muzycznego.

-Wczoraj mogliśmy wysłuchać sztandarowy koncert czwórki tenorów - Tomasz Kuk, Victor Campas Leal, Łukasz Gaj i ks. Paweł Sobierajski. Towarzyszyła im Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego, który w tym roku był opiekunem artystycznym całego Festiwalu Ave Maria. Natomiast dziś zaprezentowali swoje umiejętności wspaniali księża: o. Rafał Kobyliński jezuita z Bydgoszczy, ks. Paweł Sobierajski, który wykłada śpiew solowy w Akademii Muzycznej w Katowicach oraz ks. Zdzisław Madej solista z Opery Wrocławskiej – wyjaśnia Wiesława Konopelska z Urzędu Miejskiego w Czeladzi.

Zespół "Servi Cantores Domini" zaprezentował licznie zebranym melomanom muzyki wyśmienity repertuar, w tym różne wykonanie Ave Maria: według Jana Sebastiana Bacha (ks. Piotr Sobierajski), Franciszka Schuberta (o. Rafał Kobyliński), czy Michała Lorenca (ks. Zdzisław Madej). Nie zabrakło koronnych arii Stanisława Moniuszki z opery Halka, Hrabina oraz Straszny dwór. Dodatkowym urozmaiceniem były operetki, w tym Baron cygański Johanna Straussa. Na koniec soliści wspólnie wykonali znany każdemu utwór O sole mio!.

Tegoroczną edycję Festiwalu Ave Maria zakończy koncert plenerowy Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. prof. S. Hadyny na czeladzkim rynku. 24 maja o godzinie 20.00 zespół zaprezentuje widowisko „Znasz li ten kraj”. Jeżeli pogoda nie dopisze, wtedy występ zostanie przeniesiony do Kościoła św. Stanisława w Czeladzi.