Odeszli od nas w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Pamiętamy [Wszystkich Świętych 2018]
Bernard Krawczyk 20.05.1931 - 11.08.2018 Śląski aktor Bernard Krawczyk zmarł 12 sierpnia 2018 r. w wieku 87 lat. Do ostatnich chwil życia był aktywny zawodowo. Właśnie przygotowywał się do roli w sztuce Ingmara Villqista „Królewska Huta” w reżyserii autora. Na deskach teatru debiutował niemal 66 lat temu, w filmie - dekadę później. Zagrał m.in. w słynnych filmach Kazimierza Kutza „Sól ziemi czarnej” i „Perła w koronie”, a także serialach „Blisko, coraz bliżej” czy „Sobota w Bytkowie”. Współpracował z Kabaretem „Antyki”, ostatnio serdeczne relacje utrzymywał z zespołem chorzowskiego Teatru Reduta Śląska. Przed laty stanął też na scenie Teatru Rozrywki, zastępując Wincentego Grabarczyka w roli Piotra Pakuli w spektaklu „Odjazd” Freda Apke. Mówił o sobie „jestem aktorem przydatnym”. Nie miał racji. Był Wielkim Aktorem. I cudownym człowiekiem. Mówiąc o Śląsku, stwierdził: - Co mnie tu trzyma? Klimat, ludzie, rodzina i przyjaciele, tradycja, cmentarze nawet, bo jak tu odwiedzać groby bliskich, gdy są daleko? A może nie ma w tym tajemnicy, tylko zwykły wybór? Jestem tu, bo tylko tu czuję się dobrze. Pracy mi nie brakuje, publiczność mnie dostrzega, familia pod ręką, po co zmieniać coś, co nas satysfakcjonuje? Jan Englert w liście na jubileusz Bernarda Krawczyka napisał: „Nigdy nie zabiegałeś o poklask i nie zamieniałeś talentu na dobra materialne. W naszej teatralnej kopalni coraz mniej pozostało takich robotników...”.