W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu Zdroju nie udało nam się uzyskać informacji. - Rzeczniczki szpitala nie ma w pracy - powiedziała nam Pani, dyżurująca przy telefonie informacyjnym.
Jak podaje TVN24, górnik trafił do szpitala z urazem głowy, bez poparzeń.
W wyniku środowego wypadku zginęło 4 górników, a 19 jest rannych. 41-letni górnik, który zmarł był najciężej poszkodowanym spośród rannych i piątą ofiarą wybuchu metanu w jastrzębskiej kopalni.
Do wybuchu doszło na głębokości 900 metrów. Górnicy pracujący na trzeciej zmianie prowadzili tam prace remontowo-konserwacyjne przenośnika, przy jednej z ścian wydobywczych, która nie była
eksploatowana. Wybuch nastąpił pomimo tego, iż czujniki metanu nie wskazywały odchyleń od normy. W strefie zagrożenia znajdowało się wówczas 32 górników.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?