Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zobaczył radiowóz i gwałtownie przyspieszył. Stanie przed sądem

Arek Biernat
Kierowca audi uciekał przed policją
Kierowca audi uciekał przed policją arc
W Rudyszwałdzie kierowca audi nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policją. To może go słono kosztować. Wkrótce stanie przed sądem.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 19:20 na ulicy Zabełkowskiej w Rudyszwałdzie.

Wówczas patrol krzyżanowickich mundurowych w trakcie wykonywania obowiązków służbowych zauważył samochód osobowy marki audi, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyśpieszył.

- Zachowanie to wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy, którzy niezwłocznie udali się za kierującym dając mu sygnały świetlne i dźwiękowe by się zatrzymał, na które nie reagował. Ostatecznie policjanci przerwali ucieczkę kierowcy na ulicy Rymera w Zabełkowie - mówi kom. Mirosław Szymański z raciborskiej policji.

Piratem drogowym okazał się być 29-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Mężczyzna swoją brawurową jazdę tłumaczył brakiem bezpiecznego miejsca do zatrzymania swojego pojazdu.

Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy audi zadecyduje sąd.

Przypominamy, że od 1 czerwca 2017 roku niezatrzymanie się do kontroli stało się przestępstwem. Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat. Do tej pory, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli było wykroczeniem, za które groziła kara grzywny do 5 tys. złotych lub aresztu do 30 dni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto