Żywiec: Fundusze europejskie na wyciągnięcie ręki

- Mury pną się już do góry - mówi Bogusław Zazak z wydziału inwestycji Urzędu Gminy w Czernichowie.

Realizacja inwestycji ruszyła pełną parą początkiem marca tego roku. Jej zakończenie zaplanowano natomiast na koniec stycznia przyszłego roku.

Mimo że hala będzie kosztować blisko 4 mln zł, to samorząd niewiele do niej dopłaci. Aż 85 procent środków pochodzi bowiem z funduszy europejskich.

- Wszyscy bardzo się cieszymy, że szkoła doczeka się takiego obiektu - mówi Jolanta Raczek, dyrektor placówki w Czernichowie.

Cały budynek będzie miał około 1,5 tys. metrów kwadratowych. Zgodnie z najnowszymi standardami, hala bę-dzie posiadała również całe potrzebne zaplecze, a więc sanitariaty i szatnie. Oprócz tego zniesione mają też zostać wszelkie bariery architektoniczne, aby nawet niepełnosprawni mogli bez problemu dostać się do obiektu. Właśnie z myślą o nich powstaną przy drzwiach wejściowych, a także wewnętrznych, specjalne podjazdy.

- Wykonawca przez majową powódź ma pewne opóźnienie w przebiegu robót. Zapewnia jednak, że próbuje je nadgonić, ale nie wiadomo czy mu się to uda zrobić - zaznacza Bogusław Zazak.

Hala z założenia ma być ogólnodostępna, a więc będą mogli korzystać z niej nie tylko uczniowie szkoły, ale też wszyscy chętni, głównie mieszkańcy gminy oraz turyści przyjeżdżający na wypoczynek w te malownicze okolice.

Wnioskodawca zabiegający o pieniądze unijne na inwestycję argumentował, że w szkołach na terenie całej gminy brakuje sal gimnastycznych, przez co występują trudności przy organizowaniu zajęć z wychowania fizycznego dla dzieci i młodzieży. Obiekty sportowe mają co prawda placówki w Międzybrodziu Bialskim i Żywieckim, ale ZS-P w Czernichowie hala jest szczególnie potrzebna.