MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziki wtargnęły na autostradę

Redakcja
Do niecodziennego zdarzenia doszło w nocy w Gliwicach. W rejonie węzła Bojków, na skrzyżowaniu autostrady A4 z ulicą Rybnicką, dwa samochody zderzyły się z liczącym kilkanaście osobników stadem dzików.

Gromada zwierząt wbiegła niespodziewanie wprost pod koła nadjeżdżających samochodów: dostawczego Volkswagena Caravelle, prowadzonego przez dwójkę obywateli Rumunii oraz osobowego Volkswagena Passata, w którym znajdował się 37 letni obywatel Niemiec. Na szczęście, obyło się bez groźniejszych obrażeń, mimo bardzo dużej siły uderzenia. W wyniku tego dostawczy bus wpadł w poślizg, zjechał w prawo i wywrócił się, sunąc po poboczu kilkanaście metrów.

- Jedynie dwójka obywateli Rumunii, powracająca z pracy z Szwecji do swojego ojczystego kraju, zmuszona była udać się na krótką obserwację do jednego z gliwickich szpitali. Po otrzymaniu niezbędnej pomocy kontynuowali oni dalszą podróż - mówi w rozmowie z MM Silesia Wawrzyniec Wnuk, z zespołu prasowego komendy policji w Gliwicach.

W wyniku wypadku śmierć poniosły cztery dziki. Okolica znana była już wcześniej z występowania dzikiej zwierzyny. Od momentu otwarcia autostrady, jezdnia otoczona jest płotami, uniemożliwiającymi wtargnięcie zwierząt. Policja prowadzi dochodzenie, wyjaśniające przyczyny wtargnięcia watahy na autostradę.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto