Warszawscy kibice apelują: „Zakaz zasłaniania twarzy to absurd!”
- Legia to bardzo atrakcyjny rywal, zdobywca Pucharu Polski, który zajmuje 3. miejsce w tabeli. Ale wyprzedzają nas tylko o trzy punkty. Gdzie mamy wygrywać, jeśli nie u siebie? Jestem przekonany, że kibice pomogą piłkarzom głośnym dopingiem i spotkanie zakończy się pomyślnym dla nas wynikiem - mówił jeszcze przed meczem Andrzej Orzeszek, dyrektor sportowy Górnika Zabrze.
Początek rywalizacji z Legią w wykonaniu zabrzan wydawał się potwierdzać te słowa. Już w 10. minucie po zaskakującym strzale z rzutu wolnego Mariusza Magiery piłka trafiła w poprzeczkę bramki legionistów. Potem jednak praktycznie przez cały mecz na boisku dominowała drużyna Macieja Skorży, ale zawodnicy byli w tym spotkaniu bardzo nieskuteczni. W bramce Górnika natomiast świetny występ zanotował Adam Stachowiak, który obronił strzały między innymi Ariela Borysiuka, Manu czy Ivicy Vrdoljaka.
Dramat Legii, Górnik wyrównuje w ostatnich minutach
Sposób na bramkarza zabrzan znalazł dopiero w 59. minucie Jakub Wawrzyniak, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego Miroslava Radovicia. Po golu Legia atakowała dalej, ale nie potrafiła podwyższyć prowadzenia. Górnik z kolei czekał na swoją szansę i tuż przed końcem meczu doprowadził do wyrównania. Strzał sprzed pola karnego oddał Robert Jeż, a Wojciech Skaba popełnił fatalny błąd, odbijając piłkę przed siebie, co wykorzystał Daniel Sikorski, który umieścił futbolówkę w siatce.
Legia w tym meczu była zespołem zdecydowanie lepszym, dlatego wywalczony punkt przyjęto w Zabrzu z dużą satysfakcją. - Stare piłkarskie powiedzenie mówi, że suma szczęścia zawsze wynosi zero. Tyczy się to pechowej porażki z Legią w Warszawie i teraz to my odzyskaliśmy punkt rzutem na taśmę. Mieliśmy szczęście i Adama Stachowiaka w bramce. Brawa za determinację i walkę do samego końca o jeden punkt. Legia była zespołem lepszym w każdym elemencie gry. Z tego punktu bardzo się cieszymy, remis traktujemy w kategoriach zwycięstwa - podsumował Adam Nawałka, trener Górnika Zabrze.
Górnik Zabrze - Legia Warszawa 1:1 (0:0)
Bramki: Sikorski 90 - Wawrzyniak 59
Górnik: Stachowiak, Bemben, Banaś, Danch, Magiera, Przybylski, Marciniak, Kwiek (77. G. Nowak), Pietrzak (55. Wodecki), Gierczak (52. Jeż), Sikorski
Legia: Skaba, Rzeźniczak, Vrdoljak, Komorowski, Wawrzyniak, Radović (90. Rybus), Gol, Borysiuk, Manu, Hubnik (75. Kucharczyk), Żyro (69. Cabral)
źródło: Sikorski uratował punkt! Górnik - Legia 1:1 - mmsilesia.pl
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?