Krokodyle dojrzewają. Zreszta jak wszystko. Żal patrzeć jak tyle dobra niszczeje... To był stadion. Prawdziwy NARODOWY. Z ojecem i braćmi chodziliśmy tu na mecze, na żużel, na koncerty muzyczne... Ojciec odszedł, stadion powoli umiera ... tylko smutek został....Chyba nie doczekam już nowego. Miałem nadzieję,że z moimi chłopcami też usiadę na trybunach. Moi chłpocy zdążyli wyjechać z kraju, oglądają mecze daleko od Ślaskiego... smutne to ...
