Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Japonia. Japonia to kraj, który jest symbolem naszych fałszywych mitów. Wykreowana na wyspę wypełnioną niezrozumiałą egzotyką odwraca naszą uwagę od rzeczy prostych i oczywistych. Wrażenie to potęguje odległość geograficzna i fakt, że mamy ograniczoną wiedzę czerpaną najczęściej z telewizora lub innych, nie zawsze rzetelnych źródeł. Przed oczami wirują nam płatki wiśni i kolorowe kimona, pomalowane twarze gejsz i miasta jarzące się od neonów. Tymczasem Japończycy to zwykli ludzie, zdolni do tych samych wzruszeń, co mieszkańcy Europy. Ich kultura, nie zawsze zrozumiała dla człowieka Zachodu to tylko jedna z masek, jaką nakładają ludzie dla podtrzymania tożsamości narodowej. Dla nich Polska to kraj egzotyki, przedziwnych potraw takich jak bigos czy pierogi i wielu, wielu innych rzeczy. Japonia nie oferuje nic nowego, za to oferuje coś „innego”. Inne odcienie tych samych kulturowych zachowań. Motywy jednak pozostają te same. Teatr, muzyka, malarstwo, literatura – być może kierują się innymi od europejskich wzorcami, jednak są rozumiane przez wielu ludzi z rożnych krajów. Dla przykładu filmy Kurosawy – to, że umieszczał swoje historie głównie w czasie samurajów, nie jest czymś go wyróżniającym. Motywy, którymi zajmował się Kurosawa już wcześniej były wykorzystywane na przykład przez Szekspira, czy Dostojewskiego. Kurosawa zresztą nigdy nie kryl się ze swoimi inspiracjami. Kurosawę wyróżnia tylko formalne mistrzostwo w ich przedstawieniu, co czyni jego filmy ponadczasowe i zrozumiałe dla wszystkich. To, o czym opowiadają to uczucia doświadczane kiedyś przez każdego: miłość, nienawiść, pragnienie szczęścia. A co z samurajami? Średniowieczni japońscy wojownicy w hełmach i maskach upodabniających ich do demonów nie różnili się wiele od Europejskich rycerzy. W Japonii długi czas panował feudalizm oparty na relacjach senior – wasal. Chłopi byli uciskani, panoszyła się korupcja, niepokoje religijne, a wojskowa kasta panująca opływała w dostatki i miała czas na polityczne przepychanki. Samurajowie tak jak europejski rycerstwo zostali później odpowiednio wybieleni i przyprawieni opowieściami o honorze i wierności swojemu panu (etymologicznie samuraj pochodzi od słowa „służyć”). Nie ma wątpliwości, że wśród nich zdarzali się ludzie honorowi i szlachetni, zdolni do wielkich czynów, wspaniali przywódcy i mędrcy. Jednak sama trudność w wymowie ich nazwisk nie świadczy o ich wyjątkowości. Musimy nauczyć się patrzyć głębiej. Japonia to nie kraj z kolorowego obrazka, na który możemy patrzeć jak na egzotyczną ciekawostkę, lecz na miejsce, które powie nam więcej o nas samych. Wyobraźmy sobie, że potrafimy spojrzeć za horyzont. Nasz wzrok minie Azję mniejszą, rozległe stepy, Himalaje, Morze Japońskie i wreszcie dojrzymy brzegi Japonii, górę Fuji, rozległą i nowoczesną zabudowę Tokyo, w której schowane są świątynie shinto. Przypatrzmy się im dobrze, ale nie zatrzymujmy na nich wzroku. Patrzmy jeszcze dalej, a dojrzymy tylko siebie samych patrzących w dal.

    KOD

    Polecamy!