Kobiety bite, molestowane, przemoc fizyczna i ekonomiczna
Rocznie ok. 200 tys. osób w Polsce pada ofiarą przemocy, większość stanowią kobiety. Są nagabywane, poklepywane, bite, poniżane, gwałcone, molestowane. Do tego dochodzi przemoc psychiczna i ekonomiczna, która może być równie dojmująca jak przemoc fizyczna. Często nie potrafimy się bronić – niemal 500 kobiet rocznie umiera w wyniku przemocy: są zabijane lub popełniają samobójstwo.
Konferencję zorganizowały Rybnicka Rada Kobiet, europoseł Łukasz Kohut oraz Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna. Uczestnicy starali się odpowiedzieć na pytania: Jak się uwolnić z toksycznego, przemocowego związku? Jak mówić „nie”? Jak pomóc sobie i jak prosić o pomoc – psycholożkę, policjantkę, prawniczkę? Jak pomóc przyjaciółce, sąsiadce, koleżance z pracy? Jak z nią rozmawiać? Podczas debaty wybrzmiało, że kobiety nie muszą być ofiarami. Istnieją bowiem skuteczne narzędzia przeciwdziałania przemocy.
Jakie są mechanizmy tkwienia w przemocowych związkach i jak można się z tego uwolnić? Z pewnością bardzo pomogła we odpowiedzi na te pytania rozmowa dyrektorki biblioteki - Aleksandry Klich-Siewiorek z dr Ewą Woydyłło-Osiatyńską, psycholożką i psychoterapeutką uzależnień, autorką wielu książek, oraz dr hab. Katarzyną Popiołek, profesorką Uniwersytetu SWPS w Katowicach, psycholożką społeczną.
Najskuteczniejsza jest wsparcie w grupie kobiet z tym samym problemem: ofiar przemocy domowej
Usłyszeliśmy m.in., że kobiety doświadczające przemocy w rodzinie, zazwyczaj same nie potrafią wyjść z toksycznego związku. Potrzebna jest to pomoc z zewnątrz. Wsparcia mogą udzielić najbliżsi, ale najskuteczniejsza jest przynależność do grupy terapeutycznej, czyli spotkania z innymi kobietami doświadczającymi przemocy ze strony męża, partnera. W Polsce, niestety kobiety uwalniają się z toksycznych związków zwykle w sposób radykalny – poprzez separację lub rozwód. Najbardziej tracą na tym dzieci, które bardzo cierpią wskutek rozstania się rodziców. Jak wskazały uczestniczki panelu, w niektórych krajach Europy Zachodniej pomoc idzie dwutorowo. Wsparcie otrzymuje ofiara (kobieta), jak i sprawca (mężczyzna). Często związek udaje się uratować, ale tego musi chcieć przede wszystkim sprawca, który zrozumiał swoje błędy.
- O przemocy wobec kobiet wciąż się mówi. Tak naprawdę jest to duży problem dla wielu rodzin w Polsce. Największe dramaty dzieją się za zamkniętymi drzwiami i pod przykrywką pięknej, idealnej maski – mówi Martyna Niczek, pedagog szkolny, terapeuta, pracuje z dziećmi i młodzieżą.
Jak dodaje, przede wszystkim jest to przemoc ojców, mężów wobec matek, dzieci. Należy położyć nacisk na profilaktykę rodzinną i zabezpieczyć przede wszystkim młodych, kobiety, także osoby niepełnosprawne, ale także wszystkie borykające się z problemem agresji.
O przemocy dzieci, wnuków wobec seniorów
Przewodnicząca Rybnickiej Rady Seniorów Stefania Forreiter zauważa również problem przemocy ze strony dorosłych dzieci czy wnuków wobec starszych rodziców lub dziadków.
- Pomagałam seniorom, by dzieci przestały ich krzywdzić. Rodzice przeważnie nie chcą o tym mówić, bo przecież oprawcami są ich dzieci. Ale nie o to chodzi; rodziców należy szanować, dbać o nich. Tymczasem dzieją się takie rzeczy, że wnuk babcię okradał i bił. Sprawa trafiła do sądu. Wnuk został ukarany, ale kiedy wrócił zaczął to robić od nowa. Trzeba więc stosować tutaj prawo rygorystycznie – zaznacza pani Stefania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?