Kradli paliwo na stacjach benzynowych – policjanci z Mysłowic zatrzymali ich na gorącym uczynku. Zobacz ZDJĘCIA

26-letnia mieszkanka Mysłowic i 39-letni mężczyzna z Rudy Śląskiej zostali zatrzymani przez mysłowicką policję 18 stycznia ok. godz. 11.00. Para została ujęta na gorącym uczynku na terenie leśnym przy ul. Obrzeżnej Zachodniej.

Zobacz ZDJĘCIA z akcji w mysłowickim lesie

- Chwilę wcześniej mundurowi otrzymali zgłoszenie od pracowników stacji przy ulicy Katowickiej o kradzieży paliwa przez kierującego volkswagenem. W czasie gdy policjanci patrolowali ulice naszego miasta w poszukiwaniu w/w samochodu, dyżurny otrzymał informację od leśniczego o podejrzanych osobach i samochodach stojących w środku lasu – relacjonuje Komenda Miejska Policji w Mysłowicach.

Policjanci skierowani do zgłoszenia zauważyli dwie osoby, które przelewały paliwo z plastikowych pojemników. Dostrzegli także trzy pojazdy stojące w lesie. Wśród nich był poszukiwany czarny volkswagen.

- W wyniku dalszych czynności stróże prawa ustalili, że 26-letnia mieszkanka naszego miasta dokonała na terenie Chorzowa kradzieży tablic rejestracyjnych z innego pojazdu, na terenie Mysłowic i Lędzin używała tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu, którym się poruszała – opisuje policja.

Wykorzystując kradzione tablice rejestracyjne okradła wiele stacji benzynowych w Mysłowicach i na terenie Lędzin. Skradzione przez nią paliwo jest warte ponad 1,4 tys. złotych. Z kolei zatrzymany 39-latek z Rudy Śląskiej w ostatnim czasie ukradł przyczepę o wartości 8 tys. złotych. W tym celu również posłużył się samochodem z kradzionymi tablicami rejestracyjnymi. W lesie, w którym został zatrzymany, przyjmował od 26-latki kradzione paliwo.

- Wobec zatrzymanych prokurator zastosował policyjny dozór, o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi im do 5 lat więzienia – dodają policjanci z Mysłowic.