MMoto: Jakie będą samochody jutra?

Samochody jutra

Prezentacje Concept Car podczas salonów samochodowych, nie są jedynie „atrakcją” mającą skusić oglądających do odwiedzenia stoiska. Prawie zawsze są to laboratoria badające reakcje potencjalnych klientów na zastosowane nowości. Żaden z producentów nie polega bowiem jedynie na intuicji swoich konstruktorów. Najważniejsze są opinie klientów.

Tak widzą przyszłość

Na największych światowych imprezach (w Europie: Geneva, Frankfurt, Paryż) prezentowane są publicznie różne prototypy, a opinie klientów, dyskretnie rejestrowane przez pracowników działu analiz rynkowych, są podstawą do dalszych zmian lub poprawek.

Z całą pewnością wiele z prototypów nie ma szans zaistnieć na rynku jako samochody seryjne, ale część z rozwiązań stylistycznych, konstrukcyjnych, czy technicznych będzie w nowych samochodach. Oglądając różne prototypy, można więc przypuszczać jak za kilkanaście lat będzie wyglądał samochód. Jeżeli wielu producentów powtarza w swoim „laboratorium” ten sam projekt, to można mieć pewność, że konstruktorzy właśnie w ten sposób widzą przyszłość. Czy jednak taki projekt trafi do produkcji, zależy od nastawienia klientów. Pierwszy przedwojenny samochód jaki miał opływową karoserię i reflektory zabudowane w błotnikach (Chrysler Air Flow z 1934) nie cieszył się zainteresowaniem, gdyż powstał za wcześnie. Nie ma pewności kiedy nowości trafią na rynek, ale badania trwają.

Wszystkie nowe samochody powstają przy użyciu programów komputerowych, zapewniających najlepszą aerodynamikę bryły, a styliści czuwają jedynie nad nadaniem „komputerowej sylwetce” osobowości i cech uwidoczniających przynależność do marki.

Możemy jednak zaobserwować innowację, powtarzającą się w wielu projektach. Obserwacja prezentowanych prototypów pozwala wysnuć wniosek o zbliżającej się kolejnej rewolucji. Zaakceptowanie nowości przez klientów, może zaowocować wprowadzeniem rozwiązania do pojazdów miejskich.

Zagospodarowanie wnętrza, to jeden z prężnie rozwijający się dział projektów samochodowych. Dotyczy to zarówno pojazdów klasy średniej wyższej, jak i samochodów mniejszych. Prekursorem zmian był Renault, który w modelu Scenic zaproponował nową koncepcję wnętrza. Kolejny przełom zaproponował Opel, stosując w modelach Zafira i Meriva zmianę konfiguracji miejsc siedzących – FLEX.

Kontynuatorem zmian zagospodarowania wnętrza jest Peugeot 1007. Mimo małych wymiarów zewnętrznych (373 cm), auto dzięki modularnej konstrukcji foteli można wykorzystywać do przewozu długich przedmiotów, a dzięki indywidualnemu złożeniu oparć siedzeń, stworzyć stolik do pisania.

Kiedy i za ile?

Rozwiązania konstrukcyjne nie są przedmiotem badań wśród oglądających prototypy na salonie, gdyż w tym wypadku liczą się opinie określonej grupy (zwłaszcza innych konstruktorów). Jednakże powtarzające się rozwiązania pozwalają przypuszczać co będziemy mieli w przyszłości. Tak więc rozwój samochodu to maksymalne wykorzystanie jego wszystkich zalet i zminimalizowanie dotychczasowych mankamentów. Nasuwają się jednak dwa pytania: kiedy dorośniemy do tych innowacji i ile te nowości będą kosztować.

Autorem tekstu i zdjęć jest Xawery Góral ([email protected]), nasz użytkownik i pasjonat motoryzacji. Xawery od ponad 20 lat uczestniczy w największych europejskich autosalonach w Genewie, Paryżu i Frankfurcie. Może zatem na bieżąco śledzić nowinki techniczne, najnowsze modele samochodów wszystkich marek świata. Chętnie podzieli się zdobytymi materiałami i zdjęciami z tych imprez. Xawery Góral czeka na propozycje, uwagi sugestie i czeka na propozycje.

I Ty możesz pomóc tworzyć serwis MMoto w portalu MM SIlesia!