Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W 1918 roku Polska wróciła do Częstochowy już 4 listopada

Janusz Strzelczyk
Janusz Strzelczyk
janusz strzelczyk
Przed 104 laty, w dniu 4 listopada, jasnogórską twierdzę przejęła polska załoga. W kronikach jasnogórskich zapisano: „Austriacy zwracają Polakom Jasną Górę. Komendant austriackiej enklawy w zaborze pruskim mjr Józef Klettlinger przekazał Jasną Górę porucznikowi Arturowi Wiśniewskiemu, który po dwóch dniach przekazał ją z kolei delegatowi Rządu polskiego gen. Tadeuszowi Rozwadowskiemu”. Tablica poświęcona pamięci oficera, Artura Wiśniewskiego znajduje się w jasnogórskiej Kaplicy Pamięci Narodu.

O. Eustachy Rakoczy, jasnogórski kapelan Żołnierzy Niepodległości, przypomina – Artur Wiśniewski, który 4 listopada 1918 roku wprowadził pierwsze wojsko, pierwszych żołnierzy na teren Jasnej Góry, pierwsze orły polskie, ze wzruszeniem składał raport przeorowi o. Piotrowi Markiewiczowi.

A w Jasnogórskiej Księdze Pamiątkowej pod datą 4 listopada 1918 roku znajduje się wpis - „4 listopada 1918 roku o godz. 9.15 po południu odebrałem Jasną Górę od b. władz austro-węgierskich. (...) Dnia 6 listopada 1918 obejmuję czasowo komendę nad tutejszą załogą. Generał dywizji Tadeusz Jordan Rozwadowski szef sztabu generalnego Wojsk Polskich. ”

Następnego dnia rano na Jasną Górę przybyła delegacja miasta Częstochowy z nadburmistrzem dr Marczewskim, burmistrzem, Bandke-Stężyńskim.

Jak pisał "Goniec Częstochowski" : „Podpor. Wiśniewski złożył gorące wyrazy podziękowania za okazaną życzliwość, oznajmiając, iż przybył na rozkaz gen. Rozwadowskiego w celu oddania swych usług O. Przeorowi, w którego rękach spoczywa całkowity zarząd klasztorem. Następnie delegacja udała się do O. Przeora, w celu złożenia życzeń. Wzruszony O. Piotr Markiewicz wyraził szczerą podziękę za troskliwość o świątynię Jasnogórską. Obecny przy przemowach delegacji major Kletlinger wyraził szczere zadowolenie z oddania swego urzędu we właściwe ręce, zaznaczając, że od chwili objęcia komendy nad załogą klasztorną, starał się utrzymywać jak najżyczliwszy stosunek z miejscową ludnością.

Delegacja, oceniając dobrą wolę i przyjazne usposobienie majora Kletlingera względem polskiej ludności, wyraziła mu podziękowanie za pieczę nad klasztorem. Podporucznik Wiśniewski przy pożegnaniu życzył majorowi szczęścia w jego ojczyźnie. Przez cały dzień wczorajszy liczne gromadki częstochowian podążały na Jasną Górę, aby ujrzeć żołnierzy polskich”.

Skąd się wzięli w Częstochowie polscy żołnierze ?

Byli w drodze do Zagłębia Dąbrowskiego. 2. kompania szkoły podoficerskiej 1 pułku piechoty Polskiej Siły Zbrojnej pod komendą przejeżdżała przez Częstochowę. Dowódca Dowódca postanowił zostawić do ochrony klasztoru jasnogórskiego około dwudziestu żołnierzy pod dowództwem ppor. Artura Wiśniewskiego.

W klasztorze było niewielu Austriaków i już praktycznie bez broni, którą wcześniej odesłali do Lublińca. Artur Wiśniewski walczył w wojnie z bolszewikami. Poległ w 1920 roku.

Częstochowa do początków I wony światowej była pod zaborem rosyjskim. Ale już na początku wojny wojska rosyjskie opuściły miasto. Jeszcze Rosjanie na dobre nie wyszli z Częstochowy a do miasta wkroczyły pierwsze oddziały niemieckie. W 1915 roku Jasna Góra znalazła się w rekach austriackich, a pozostała część miasta pozostawała pod administracją niemiecką. Żołnierze niemieccy pozostający jeszcze w mieście zostali rozbrojeni w nocy z 11 na 12 listopada 1918 roku przez harcerzy, członków Polskiej Organizacji Wojskowej, Milicji Ludowej PPS i straży obywatelskiej.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto